Autor Wątek: "Inne bronie" Albionu  (Przeczytany 198 razy)

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
"Inne bronie" Albionu
« dnia: Marzec 10, 2009, 08:43:50 am »
tori-macha (droga-bez-powrotu), "Berło królów Elvali", Zalhkration;
Tori-macha to albioński sprzęt wojenny; sprowadza się ją już od kilku tysiącleci wprost z Innego. Nieujęta (nie chwycona w dłoń) jest widoczna jako Słoneczny poblask wokół osoby noszącego - dlatego za dnia dla glinianych oczu jest niedostrzegalna. Tylko osoby obdarzone najdoskonalszymi zdolnościami wzrokowymi mogą zauważyć nienaturalne zgrubienie i stwardnienie jednego z promieni Słonecznych, czyli "uśpioną" postać tori-machy. Nocą, o świcie i zmierzchu blask staje się oczywiście widzialny; jest dość słaby i w wyraźny sposób emanuje z jednego punktu. Wystarczy że właściciel zaciśnie palce na tym miejscu i oto! w jego ręku materializuje się długi na dwa metry, wąski kostur, biały, uzbrojony na jednym i drugim końcu osobliwymi "dłońmi". Każda z nich składa się zasadniczo z delikatnego, trójkątnego śródręcza i pięciu "palców", wszystkich lekko ugiętych i tej samej długości.
Dawno temu Lara Kalhai, nieustraszona poszukiwaczka cudów, wytargowała pierwszą tori-machę od władcy Elvali-wśród-Czarności. Obok wielu wspaniałości musiała też zapłacić zgodą na ostatni warunek króla: bereł jego ludu będą mogły używać tylko istoty z błękitną krwią w żyłach. Albionka opuściła horyzont, ale bardzo szybko okazało się że "sekretna sztuka" posługiwania się tą bronią (poznana na Elvali) jest w rzeczywistości oszustwem. Zamiast się poddać, Lara zanurzyła się w Błękit głębiej, szukając i szukając istoty skłonnej do nauczania. Nie jedną znalazła, ale cały lud istot: plemię wygnanych królów zdradzieckiej wyspy. Ich specjalnością był Zalhkration, umiejętność walki wypragnioną przez Larę bronią (którą nazywali tak samo); co więcej, potrafili ją wytwarzać. Nie trzeba było wielu słów, by obie strony doszły do porozumienia: ustalenie stałego szlaku handlowego i przekazanie podstawowych technik - w zamian za możliwość jakiego takiego kontaktu z prawdziwą ziemią i obietnicę przeprowadzenia wojsk wygnańców przez chaos Innego do Elvalu "gdy nadejdzie czas" (z tego co wiadomo, jeszcze nie nadszedł).

Obostrzenia tori-machy, broni błękitnej
- może uderzać zarówno w ciało jak i umysł ofiary;
- do pierwszej formy ataku wystarczy nagie drzewce (pozbawione "palców"). Zadaje się nim rany sieczne (cięcia, jakby był mieczem) albo kłute (pchnięcia, jak włócznią). Ponieważ tori-macha to przekuty promień słoneczny, jest bardzo ostra (z łatwością rozcina zwykłą kolczugę) i bardzo zimna (krew zamarza momentalnie, dodatkowo pogarszając rany). Lód tego rodzaju nie jest połączony z bronią, to znaczy nie unieruchamia jej. Jedyne miejsce którego nie dotyczą te dwie zasady, to uchwyt (konkretne miejsce na drzewcu);
- do drugiej formy ataku potrzeba "palców". Ich liczba nie jest stała; zmienia się wraz z ruchem Słońca; o świcie 2, w porze wstąpienia 4, w zenicie 5, w porze zstąpienia 3, o zmierzchu - żadnego. Ilość palców nie zwiększa mocy lecz możliwości; wszystko zależy od poznanych technik (mechanicznie: poziomu umiejętności). Można uderzyć w oczy przeciwnika, odbierając mu wzrok. Seria błyskawicznych pchnięć lub cięć dookoła ciała ofiary dosłownie zbije jej myśli i schaotyzuje umysł (tylko bardzo zdyscyplinowane istoty, trzymające swe myśli wewnątrz samych siebie są odporne na taki atak). Palce mogą się wydłużać i rozsuwać na boki (rany zadają takie jak drzewce); jest to sposób na rażenie wielu wrogów jednocześnie oraz atakowanie odległych celów. Palce wydłużają się z niedoścignioną szybkością, ale ich "kurczenie" zajmuje już nieporównanie więcej czasu.
- dla niewprawnego człowieka walka tą bronią to pewna śmierć; wystarczy jeden zły uchwyt i rękę pokrywa lód. Nieumiejętny zamach może oznaczać stratę nogi, brak kontroli zasięgu wystawia na ciosy wrogów i grozi sojusznikom;
- sztuka parowania jest jakby osobną dziedziną; blokowanie ciosów jest niemal niemożliwe. Nawet jeśli opadający miecz zostanie rozcięty, lecące ostrze może trafić, podobnie jak dolna część broni. A jeśli oręż przeciwnika jest lepszego gatunku, wytrzymalszy, tori-macha pęknie od jednego ciosu. Jej jedyną osłoną jest niezwykła ostrość. Ogólnie rzecz biorąc, wrogów trzeba trzymać na dystans;
- istnieją wersje jedno- i wieloręczne (renegaci z Elvalu nie handlują tylko z Albiończykami!);
- tori-macha używana w nocy bardzo szybko niszczeje, spadają wszystkie jej parametry;
- w nadirze (gdy Słońce znajduje się w punkcie przeciwległym do zenitu) broń jest całkowicie bezużyteczna;
- istnieje możliwość niezwykłego manewru. Wbijając tori-machę w splot słoneczny zabitego człowieka (istoty) można go przywrócić do życia. Przekuty promień stapia się wtedy z ciałem (wsuwa się w nie) i nasyca siłami witalnymi. Zbyt późny cios może ożywić samo ciało, pozbawione już duszy i umysłu;
- broń zadaje obrażenia neutralne, to znaczy ponieważ nie została stworzona do zabijania, rany od niej goją się dość szybko i bardzo często są znacznie mniej poważne niż się wydają. Dlatego najskuteczniejszą formą ataku są cięcia; pchnięcia muszą być niezwykle precyzyjne by okazywać się morderczymi;
- jak wszystkie towary albiońskie sprowadzane z Innego, tori-macha nie niszczeje pod wpływem prawdziwej ziemi;
« Ostatnia zmiana: Lipiec 07, 2010, 06:19:34 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: "Inne bronie" Albionu
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 10, 2009, 11:42:28 pm »
morze mroku/ morze blasku: albiońska broń mająca postać pasa, aktywowana czystą intencją posiadacza. Morze mroku sprawia, że całkowita percepcja ofiary wyostrza się z chwili na chwilę – poza wszelkie granice, kiedy nikną zmysły a wraz z nimi – możliwość jakiejkolwiek obrony (dotyczy to na pewno pierwszych sześciu zmysłów). Ich odzyskiwanie jest bardzo trudne i Czasochłonne, często kończy się trwałym kalectwem. Morze blasku redukuje percepcję celu, działając odwrotnie do morza mroku. Wielu twierdzi, że Albiończycy odkryli ten rodzaj broni po Czasie Złota (uwięzienie Lorda Szachownicy); inni badim sądzą, że morze blasku służy do pokonywania istot energii, a morze mroku –  istot antyenergii – z którymi Albiończycy mieliby się zetknąć na Odwróconym Lądzie jeszcze przed Lleu Bherloddem.

OBOSTRZENIA

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: "Inne bronie" Albionu
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 10, 2009, 11:43:31 pm »
kielichy seltrajskie, zwane też “kielichami z Piątego Świata”: przedziwne obiekty pochodzące z Seltraju, jednej z tysiąca Innych krain, której położenie znają tylko Albiończycy. Mają postać wielkich, złotych pucharów; czara jest oparta na grzbietach czterech stojących na tylnych nogach... słoni; ich trąby są bardzo długie i dziwacznie powyginane. Kielichy wydają się być świadomymi istotami; natura i sposoby działania ich magii są nieznane. Wiadomo, że łączy je silna więź z ich właścicielem; na jego polecenie mogą zmniejszać lub zwiększać swój ciężar (“polecenie” nie oznacza tu przekazu myśli, uczuć, czy głosu – jest to raczej czysta intencja). Potrafią sprawić, że krew celu, normalnie tłoczona przez serce w tętnice, wpływa do... czary. Pijąc wodę z kielicha, właściciel podobno zyskuje pewną władzę nad swoimi snami oraz złowrogą zdolność uwięzienia kogoś w swej wizji – wystarczy tylko, że złapie na jawie spojrzenie ofiary (oczy ma wtedy całkowicie jasnoniebieskie).

OBOSTRZENIA

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: "Inne bronie" Albionu
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 10, 2009, 11:44:34 pm »
dziurawa sieć: broń albiońska; siatka rozkładana na ziemi, może być tak cienka, że niewidoczna; każde (lub niemal wszystkie) oka są dziurami do jakiegoś miejsca w Innym, gdzie czeka coś bardzo głodnego. Nawet jeśli nieszczęśnik ocali nogę, to na pewno straci równowagę...

OBOSTRZENIA
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 09, 2009, 07:10:58 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: "Inne bronie" Albionu
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 10, 2009, 11:45:17 pm »
zbroja krystobalitowa: każdy rodzaj pancerza polegający na wpuszczaniu w ciało kamieni dających konkretne korzyści.