Autor Wątek: Z Nowej Mechaniki  (Przeczytany 142 razy)

bambosh

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 747
  • Niech bestia zdycha!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« dnia: Czerwiec 09, 2010, 10:57:29 am »
Rosnące rangi - równe rosnącej mocy? większej 'prawdziwości' istot? na różnych poziomach moy cele mogą być diametralnie różne, nie do końca widzę jak tego nei pomieszać, zwłaszcza że różne ścieżki (np Mocarstwo) nie powinny być przypisane do poszczególnych rang. Np:


błękitny cień - sen, wspomnienie, większość mythali

pół-człowiek -

glinianiany hajot - większość istot na pierwszym poziomie energetycznym

eudajmon - Pierworodny, Brońca

odmieniec - ranga zdobywana poprzez wzrost mocy (np. ponad poziom energetyczny)

-
-

legion

-
tron (?)/ mocarstwo
-

Eon

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 10, 2010, 10:13:52 am wysłana przez bambosh »
Niech Gwiazdy błogosławią zastępy Akaruny i niech świecą jasno nad ścieżkami jej wybawcy!

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 09, 2010, 02:49:18 pm »
Ciekawe propozycje!

Pierwsze założenie mam takie: Rangi istot i Istnienia będą się mieścić w przedziale 1 do 10; 12 to Ranga Eona.
A więc:

I: błękitny cień czyli mythale, sny, wspomnienia, myrmikroni (bakterie);
II: półczłowiek (właśnie tego słowa szukałem!) czyli zwierzęta ogólnie, ludzie zniszczeni disopsem, półludzie z Seraju;
III: gliniany hajot czyli większość (jasnomagicznych) istot.

IV: eudajmon=Pierworodny
I tutaj pojawia się pierwszy problem, ponieważ kolejne założenie jest takie że różnice między Rangami są fundamentalne. Jeden "błękitny cień" najwyżej draśnie "półczłowieka", nie ma opcji żeby go uśmiercił. A jeśli założymy że Pierworodni mają własną, IV Rangę, taki właśnie efekt powstanie.
Jestem zwolennikiem oddania Pierworództwa jako zestawu specyficznych opcji przypisanych i związanych z rasą. Po pierwsze, zależnie od pochodzenia (Demony, Potwory, Smoki itp) Pierworodny będzie miał bonus +1/3 do Esencji/ Zasad/ Marzeń. Po drugie możliwości w rodzaju "spalanie czerni" (Ver'kar), "siła z cienia" (Tanelfowie) czy "gwiazdowy upór" (Herdainowie). Po trzecie: odpowiednią Klątwę. W ten sposób, Pierworodnym będzie się można (również mechanicznie) stać - poskładać w sobie wszystkie wymagane, charakterystyczne opcje.
W takim wypadku (jeśli się zgodzimy):

IV: eudajmon (genialna nazwa!) czyli "doskonali ludzie": wielu Pierworodnych i całkiem sporo śmiertelników. Jednym słowem "eudajmon" jest efektem wieloletniego rozwoju; taką Rangę może mieć zarówno tanelficki książę jak i perfekcyjny, kelanejski stróż prawa oraz "człowiek idealny" z Imperium Erdańskiego.
 
Kolejne Rangi:

V: odmieniec
VI: legion
VII: ?
VIII: tron (dobre, dobre!) czyli silne królestwo albo kraj - Tradyr, Juhtun-Szaar;
IX, X: ?


Cytuj
Badim, tyag, łamacz, kyar, Mocarz, Czarnoksiężnik, brońca, itp
Te nazwy odpadają z nazewnictwa Rangowego; określają funkcje, cele, aspiracje - nie twarde i stałe miejsce w hierarchii mocy. "Kyar" to może być zarówno "błękitny cień" jak i "legion" - ich wspólnym mianownikiem jest poszukiwanie, wieczny pęd, nienasycona ambicja. "Mocarz", przykładowo Herold, zazwyczaj jest "hajotem" albo "eudajmonem"; Mocarstwo oznacza zestaw szczególnych mocy które wykraczają poza ograniczenia jego istoty, nie definiuje jej samej. Taki Demiurg, Mocarz In-da-Aury, może być "błękitnym cieniem" - a Demonolog (Mocarz Praenergii) "legionem".


Cytuj
Rosnące rangi - równe rosnącej mocy? większej 'prawdziwości' istot?
Zasadniczo - tak właśnie jest, coraz wyższe Rangi to coraz większa potęga, coraz szersze horyzonty, moc, wiedza, szybkość, skuteczność i tak dalej, aż poza granice Istnienia, na poziomy Eonniczne.
Ale jeśli spojrzeć na rzecz detalicznie, zwrócić uwagę na szczegóły - otwiera się nieskończone pole interpretacji, nieograniczony potencjał. Ten system jest po to żeby przystawiać go do dowolnego elementu świata, po to żeby odnajdywać coraz to nowe inspiracje i łamać, jeśli wola, prostą hierarchię mocy. Dwa przykłady, prosto ze świata:
Krasnoludy, gdy podjęły swoją Krucjatę przeciw Smokom stanęły nie tylko przed wyzwaniem pokonania bestii większych niż całe łańcuchy górskie. Jako istoty biorące świat całościowo, skupiające się na każdym aspekcie drążonej sprawy, Krasnoludowie musieli ustosunkować się do mitu, wiary, przekonania - nazwijcie to jak chcecie - o istnieniu Smoka Ostatecznego, wszechistoty jednoczącej w sobie całą Egzystencję. Na początek Krasnoludy stwierdziły, że oni, ich rasa jest z tego wyłączona, nie stanowi części żadnego - nawet największego - Smoka. Lecz ciągle pozostawał przecież bezmiar światów, rzesze istot, oraz samo serce tej idei - istnienie Nad-Eona, teoretycznie najpotężniejszej ze wszelkich możliwych sił. Smoka. Ale - wywodzili mędrcy - jeśli coś jest wszechobecne, jest zarazem wszechpodatne, zadając rany dowolnej rzeczy, niszcząc ją, umniejszasz ten najwyższy ze wszystkich bytów. Jest on zbyt rozległy by móc się bronić. I to jest prawda, a mechanicznie mówimy przecież o Randze co najmniej XIII! (Jeszcze nie ustaliłem jaką dokładnie Rangę ma Smok Ostateczny). Tak więc analogicznie (oraz logicznie) - najodporniejszą, najlepiej chronioną w Istnieniu rzeczą jest byt obecny tylko i wyłącznie w jednym punkcie, w jednym i jedynym miejscu pośród bezmiaru światów. A takie miejsce mechanicznie oddaje Ranga I, błękitny cień.
  Tutaj leży jedno z wytłumaczeń tego kontrowersyjnego, głoszonego głównie w Tradyrze poglądu: http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=286.msg1570#msg1570 (naszukałem się, oy naszukałem zanim te posty znalazłem).
Drugi przykład, ciąg dalszy pierwszego, nie będzie na wasze szczęście badimską gadką o tym, że "każdy świat w Istnieniu jest (albo może być) błękitnym cieniem". Myślę o czystszym i prostszym (chociaż powiązanym) pomyśle. Istnienie jest bardzo duże; mamy dziesiątki (a co!) Kontynentów, bezkresne Oceany, nieprzemierzone Podziemia - do tego dodajcie ogrom Błękitu i szaleństwo miejsc i światów nad którymi nie ma Nieba, gdzie nic nie dzieli snu od jawy. Wiecie że w tym dzikim bezkresie jest jedno miejsce, miejsce które Musicie odnaleźć - drzewo, miasteczko albo góra. Niech to będzie Góra, bardzo wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju szczyt. Częścią jego mechanicznego opisu jest "trudność znalezienia - błękitny cień", co oznacza, że odszukać ową Górę można tylko absolutnym trafem, trzeba się o nią wręcz potknąć, żaden trop nie doprowadzi nas do celu. Tej Góry, zwanej Lamentem, złowrogiego wyniesienia zwieńczonego Sidardem przez tysiąc lat i bezskutecznie szukało Przymierze Pierworodnych, jasnomagia której można przypisać Rangę XI albo nawet XII...
   Oczywiście - można na to spojrzeć inaczej, od "drugiej strony". Błękitny cień jest odrębny od reszty Istnienia przez wszystkie Rangi - aż do ostatniej, tej którą posiada Smok Ostateczny i która zawiera w sobie wszystko. Można więc stwierdzić, że gdyby Przymierze umocniło się i rozwinęło jeszcze bardziej, gdyby dotarło do samego kresu możliwości - Lament zostałby odkryty. Lament, Kanaan, Szelhelel - i każdy inny z tysięcy światów jakich uparcie i beznadziejnie poszukują badim.


Kolejne zasady związane z Rangami:
-różnice w percepcji, względne, zależne od posiadanej Rangi;
-efekt Smoka Ostatecznego;
-siła Tharshias;
-wejście w Zamieć;
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 12, 2010, 11:08:22 am wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 09, 2010, 07:58:04 pm »
Nie ukrywam, na razie jestem absolutnie entuzjastyczny. Mam wrażenie, że wystarczy tylko przysiąść, opisać elementarne reguły i rzecz będzie gotowa. Mechanika na której będzie można oprzeć (prawie) wszystko. Niech ten post sobie tutaj powisi jako chronologiczny drogowskaz.
Jestem ciekaw gdzie będziemy za 150 dni?

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 10, 2010, 05:01:29 pm »
Najpierw kolejne, pozaistnieniowe Rangi:

XI: lovoka (?)
XII: Eon czyli większość Bogów i większość Demonów Spiżu;
XIII: ? czyli Demony Bazaltu;
XIV: ? czyli Demony Kwartzu i wiele Bestii;
XV: Smok Ostateczny - czyli Smok Ostateczny i liczba najpotężniejszych Bestii.

Te pięć Rang to tylko szkic. Kiedy o nich myślałem taka rozpiska wydawała mi się dobrym pomysłem - ale teraz mam mieszane uczucia. Nie wiem po prostu czy to będzie PRZYDATNE, przecież na tych poziomach mamy do czynienia z esencją Gigamu. A może jednak nie? Niewykluczone, że ten pomysł stanie się sensowniejszy, kiedy powstanie lista cech percepcji (patrz niżej).


Zestawienie liczb: kolejny niezbędny element nowej mechaniki. Mówiąc prosto, określa on "ile błękitnych cieni trzeba żeby powalić hajota" albo "ile hajotów może się równać Bogu". Tak więc, determinuje (w ogólnym zarysie) zasady przewagi liczebnej, co będzie szczególnie przydatne w walce i bitwach. Czy wysłanie stu strażników przeciw odmieńcowi to szaleństwo, czy tez walka będzie krwawa ale skończy się naszym zwycięstwem? Czy postawienie pięciu legionów zaciężnych żołdaków przeciw elitarnemu regimentowi, półlegionowi z Królestwa Hakar ma jakikolwiek sens? Itp.
To będzie jedna z nielicznych tabelek mechanicznych, jeden z kilku reprezentantów złowrogiej, ekspansywnej populacji Tabellandu - a wyglądać będzie tak:

Ranga           cień   półczłowiek
cień             1   100
półczłowiek     100   1

(A pomyśleć, że kiedyś nie wiedziałem jak wkleić obrazek...)
Czyli półczłowiek vs półczłowiek - rzecz jest rozstrzygana normalnie; półczłowiek vs cień - trzeba około 100 cieni żeby zadać półczłowiekowi śmiertelną ranę. Liczby są wzięte z powietrza, właściwie jedyna solidna zależność to:
1000 hajot = 1 legion

To jest zarys i właściwe cała treść tego elementu mechaniki. Teraz można się nią zacząć bawić, wbrew pozorom może dać odpowiedź na wiele pytań! Ilu hajot trzeba żeby żeby zakrzyczeć mówcę z talentem retorycznym o Randze eudajmona? Ile cieni musi ściągnąć z Błękitu badim żeby uleczyć hajota któremu zadano ranę o sile odmieńca? Ilu półludzi potrzeba żeby wygrać zawody przeciągania liny z jednym eudajmonem? Jaką siłę względem zwykłego obywatela reprezentuje prawo i tradycje Mocarstwa? I najlepsze: ile kruszcu o wartości "glinianej" trzeba żeby kupić rzecz o z Rangi legion? Czyli, różnym minerałom, metalom itp przypisujemy Rangi wartości i mamy prosty oraz szybki przelicznik. Ta rzecz kosztuje tyle złota - czyli tyle mithrilu, czyli tyle czerni, czyli tyle gwiezdnego pyłu...
Oczywiście, trzeba tego używać z głową; praktyka pokaże w jakich sytuacjach ta tabelka jest bezużyteczna. Ale (na razie) wygląda mi na niezłą pomoc w szybkim rozstrzyganiu kwestii "ile potrzeba".
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2010, 10:23:39 am wysłana przez Bollomaster »

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 12, 2010, 02:09:27 pm »
Nie mam na to sił, przeczytałem dwa pierwsze posty, ciężko mi cokolwiek napisać na tej podstawie, sam pomysł sprawia że czuję entuzjazm, ale forma tematu jest taka jak zawsze (trudna do ogarnięcia) a ja nie mam sił przebijać się przez cały tekst i starać się zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Z początku myślałem że rangi będą porządkować moc tak by mechanika ogarnęła wreszcie istoty potężne ale widzę że sprawa jest bardziej zawikłana. To zawikłanie nie wzbudza u mnie pozytywnych skojarzeń (:P) jeśli coś ma tłumaczyć system to powinno być proste jak konstrukcja cepa. Przykłady też mało do mnie przemawiają, pierwszy może spokojnie istnieć bez Rang (Smok Ostateczny to Smok Ostateczny) a drugi wprowadza zamieszanie, jeśli przymierze nie było wstanie odnaleźć lamentu to raczej taki czyn ma rangę X lub większą (ponad eoniczną), to pokazywałoby skalę wyzwania, Ranga błękitnego cienia niewiele mi mówi. No właśnie dotarłem do sedna sprawy, na dobry początek w tym temacie przydałby się jasny i sprawny opis Rang a potem tego co z nich wynika (dla mechaniki i frajdy grania)...
(obecnie zapis jest tak pobieżny że prawie nic z niego nie wynika)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 12, 2010, 02:11:35 pm wysłana przez El Lorror! »
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

bambosh

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 747
  • Niech bestia zdycha!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 12, 2010, 03:15:35 pm »
Pineczku, to BĘDZIE bardzo jasne, kiedy dogramy szczegóły! Płacenie za uzyskiwanie określonych efektów stanie się nieskończenie prostsze, jeżeli każdy efekt będzie opisany na bazie rangi!
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2010, 10:38:20 am wysłana przez Bollomaster »
Niech Gwiazdy błogosławią zastępy Akaruny i niech świecą jasno nad ścieżkami jej wybawcy!

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 12, 2010, 06:30:21 pm »
Tak jak pisze Bambosz. Po raz pierwszy mamy ogólny plan tego, co jest potrzebne - pozostaje go tylko zrealizować.
Rzeczywiście, temat zaczyna się od środka. Chwilowo nie mam czasu (ambreni mi go zeżarli), ale rzecz niedługo zostanie opisana tak jak powinna być, od początku. Na razie luknij tutaj, może coś się rozjaśni: http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=192.msg5744#msg5744. A w razie gdyby nie dało się przebrnąć, przeczytaj chociaż to: http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=762.msg5860#msg5860 plus nowe zasady PePeków!

Pomysł kupowania niższych poziomów: do obgadania.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 12, 2010, 06:33:29 pm wysłana przez Bollomaster »

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 13, 2010, 02:39:41 pm »
Popieram!
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Nowa Mechanika: Rangi i inne reguły
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 28, 2010, 07:47:52 pm »
Kolejny patent rozwojowy, pod wpływem rozkmin w tym poście: http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=768.msg5934#msg5934.
Ranga Podstawowa jako coś, co składa się z zestawu określonych, fundamentalnych Opcji. Np, Opcje legionu mają wartość 1000 Punktów; są tutaj rzeczy związane z percepcją, siłą, zdolnościami regeneracji itp. Odmieniec stopniowo zdobywa te Opcje, a kiedy przekracza wartość 1000 wskakuje na wyższą Rangę (legion).
W zestawach Rangowych Opcji byłyby też Opcje... opcjonalne, czyli dodatkowe, rzeczy które wykraczają poza standardowy potencjał. Na przykład hajot miałby zestaw klasycznych zdolności fizycznych itp, a do tego rzeczy w rodzaju niezwykłych wyczynów (tak jak ludzie w naszym świecie, niby zupełnie przeciętni, a zdolni wstrzymywać oddech na długie minuty czy w chwili desperacji dygnąć ciężarówkę).

Czyli: kupując określone Opcje rozwojowe zdobywasz kolejne Opcje Rang. Może brzmi to niepotrzebnie zamotanie, ale myślę że ma sens:

Opcja rozwojowa: wydajny trening
Masz czas, środki, dostęp do dobrego żarcia i nauczyciela. Uczysz się z wielkim zapałem przez 1 miesiąc
50 PE; możesz przeznaczyć 50 PE na rozwój.

Opcja rozwojowa: wyzwanie Rycerza Cieni
500 PZ; możesz przeznaczyć 500 PZ na rozwój.

Warto podkreślić, że każdą z tych rzeczy gracz może też osiągnąć narracyjnie - tyle że jest to znacznie trudniejsze (więcej szczegółów tutaj http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=762.msg5860#msg5860).

Ewentualna modyfikacja, zachęcająca do zdobywanie rzeczy bardziej fantazyjnych niż trening na siłowni: "Wyzwanie Rycerza: płacisz 500, wydajesz 600".
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 28, 2010, 07:50:14 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Niepotrzebne rzeczy z Nowej Mechaniki
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 27, 2010, 11:08:03 am »
Z drugiej strony, poszczególne Rangi Podstawowe posiadają zestawy możliwości zwanych Opcjami rangowymi, które są niedostępne zarówno na wyższych oraz niższych poziomach i pozwalają osiągać wiele niezwykłych efektów.

OPIS ISTOTY składa się z trzech elementów; pierwsze dwa to Ranga Podstawowa i Ranga Postrzegania:

Ranga Podstawowa wynika wprost z samej istoty, z siły jej woli, prędkości refleksu i wytrzymałości ciała. Błękitnego cienia zabije sam dotyk żelaza; półczłowieka powali to, co dla glinianego hajota jest lekką raną. Eudajmon może zregenerować nawet przebite serce i głębokie poparzenia. Szczegółowa rozpiska wydolności znajdzie się poniżej; tutaj niech wystarczy stwierdzenie że Ranga Podstawowa obejmuje wszystko, co w starej mechanice opisywały Cechy.
 Już teraz zaznaczę, że prawdopodobnie będzie można rozbijać tą Rangę na trzy: Ranga Ognia, Światła i Mroku. Będzie to opcja dla istot które rozwijają tylko jedną albo dwie Jedności. Przykładowo, Ranga Ognia i Mroku na poziomie III (hajot), a Światło na IV (eudajmon).

Ranga Postrzegania jest czymś bardziej oderwanym, sumą doświadczeń i przekonań które definiują perspektywę istoty. Zazwyczaj równa Randze Podstawowej (albo - najwyższej Randze Podstawowej); zwykły człowiek (III, hajot) spogląda na świat z punktu widzenia zwykłego człowieka. Bywają jednak wyjątki, przykładowo:
-istota, która zapłaciła za jakąś katastrofalną porażkę stratą poziomu/ poziomów Rangi Podstawowej, może zachować dawną percepcję;
-wielka władza i wpływy mogą paczyć postrzeganie; królowa potężnego kraju (IX, ?), chociaż jest zwykłą śmiertelniczką (III, hajot) patrzy na swoje państwo wzrokiem który mógłby należeć do Czarnoksiężnika (IX Ranga Postrzegania). Władza może de-prawować, wynosić panujących ponad ciasne zasady pętające ich poddanych...
-istota o znacznej/ wielkiej sile (wysokiej Randze Podstawowej), która traktuje świat i ludzi z poziomu słabszych istot. Dobrym przykładem (i niekoniecznie spoza SOŁPa) jest Son Goku który, chociaż niezwykle potężny, zawsze przejmował się zwykłymi śmiertelnikami - w przeciwieństwie do Vegety siejącego radosną rozpierduchę bez wyrzutów sumienia.


Podsumowując:
Ranga Podstawowa umieszcza istotę w określonym, punkcie Istnienia, pośród rzeszy innych zjawisk, bytów i antybytów. Determinuje trzy konkretne i wymierne współczynniki: Wiarę (Ogień), Szybkość (Światło) i Witalność (Mrok). Wiara to pewność siebie, morale i niezłomność woli. Szybkość zmniejsza opóźnienie podejmowanych akcji, a Witalność oznacza sumę Wyczerpania jaką może znieść istota (szczegóły poniżej).

cdn!
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2010, 01:10:53 pm wysłana przez Bollomaster »