Autor Wątek: Horyzonty BŁĘKITU  (Przeczytany 192 razy)

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Horyzonty BŁĘKITU
« dnia: Marzec 10, 2009, 09:13:26 pm »
Akaruna
Aratha
Arheïs, Zaćmienie, Seirindala, znana też jako Oko i Rzęsy Kerumy, Trzecia Mirdamaya i pod wieloma, wieloma innymi imionami
Arm'salan
Cathuria
Czarność
Dreiladass
Dwór Jesieni
Ekirû, Dwór Zaginionych Dzieci
Elvala
Entor
Eram
Góra Pragnień
Góry Nieprzekraczalne
Hala Hreipnira
Idaljon Rozległy
Kamienna Rzeka
Kisal akhDaxara, Dwór Wygnańców
Królestwo Dnia
Las Ostrej Trawy
Layas Evar
Lugnanarib (być może jednak leży na prawdziwej ziemi)
Matuzan
Meriddion
Metaphora, abstrakcyjne morze
Miasto Spopielone, Miasto Zimnego Żaru
Niemożliwa Solcolin
Pergaminowy Pałac Arenitry
Pola Miodopłynne na Księżycu
Pola Przemian
Polis
Purpurowy Kisal Arira
Seker Im, Miejsce Ksiąg
Seltraj
Shirn
Shoya
Stół Królowej Khandemei
Szelhelel
Torna
Twierdza Ostrzy
Udan-Adan
Uihe Va
Veru'thinn
Wieczny Kalydon
Wyspa Mew



światy Demiurgiczne
horyzonty i wiry czerwonawe
ryple i rewery badimskie (fale i fazy [błękitowania])
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 17, 2009, 08:18:25 pm wysłana przez Bollomaster »

bambosh

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 747
  • Niech bestia zdycha!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Horyzonty BŁĘKITU
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 10, 2009, 09:31:57 pm »

niiri, światy-żołądki Nephrira
« Ostatnia zmiana: Marzec 10, 2009, 09:46:20 pm wysłana przez Bollomaster »
Niech Gwiazdy błogosławią zastępy Akaruny i niech świecą jasno nad ścieżkami jej wybawcy!

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Horyzonty BŁĘKITU
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 29, 2011, 09:35:45 am »
Aigues Mortes, port na granicy Fioletu, Błękitowe odbicie portów i miast prawdziwego świata z których wyruszali (bądź wyruszą) pielgrzymi, krzyżowcy, istoty które zamierzają pokonać pewną drogę i które wierzą, że wiedzą co czeka na jej końcu. Horyzont potężnie związany z Zasadami, spotkasz tutaj mnóstwo wędrowców z wszystkich ośmiu kierunków Istnienia... Aigues Mortes to gigantyczna metropolia na krańcu pustyni białego, księżycowego piasku - podróżować po niej można tylko za dnia, kiedy dobre Słońce dodaje sił pielgrzymom. Nocami na niebie króluje bezlitosny Księżyc, jego paląca moc obraca w pył każdego śmiałka który nie zna przebłagalnych rytuałów.

Ocean Fioletu jest doskonale nieruchomy: im dalej człowiek wędruje po jego zastygłych falach, tym mocniej działa na niego aura Trwania. Bardzo łatwo jest ulec i znieruchomieć na wieczność. Żeby pokonać Fiolet (jeśli to w ogóle możliwe) trzeba czegoś więcej niż własnych nóg - potrzebne są statki i niezłomna załoga. Ale składy szkutników w Aigues Mortes są niemal puste, na białych piaskach nie utrzyma się przecież żadne drzewo. Dlatego krzyżowcy przybywają tutaj z własnymi materiałami, niosąc, wlokąc przez pustynię wręgi, klepki poszycia, maszty, galiony i żagle, części tysiąca różnych, Błękitnych i prawdziwych okrętów. Miejsca na statku nie kupisz tutaj nawet za Słoneczne złoto - jedną walutą jest to co przyniosłeś, drugą - twoja wola, bo Fiolet nie zna żadnego wiatru i tylko myśl, wola krzyżowców napędza ich statki-widma.

Już podczas drogi przez pustynię, jeszcze przed dostrzeżeniem murów Aigues Mortes widać na horyzoncie coś jakby kolumnę, potężny filar niknący w fioletowym niebie. Jest to jakiś starożytny gigant, istota która dawno temu wstąpiła w Fiolet i chociaż przegrała swoją walkę, to przecież jeszcze nie zapadła się pod powierzchnię wód. Tym którzy widzieli Ader-Thaden za Legendarnych czasów, ta istota nieodparcie kojarzy się z Ranga Imrodą.
Jeśli przyjrzeć się uważniej, na oceanie widać wiele statków które zastygły w swej żegludze, bliżej i dalej od awanportu miasta - a także pojedyncze postacie niecierpliwych krzyżowców, teraz skazanych na wieczne oczekiwanie (trochę jak ci przechodnie-posągi na ulicy we Wrocławiu, pamiętacie?)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2011, 06:47:44 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Horyzonty BŁĘKITU
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 30, 2011, 06:49:12 pm »
Aktualizacja do góry