No, wreszcie gotowe, pierwszy z czterech lub pięciu planowanych rozdziałów.
W załączniku jest odt z tekstem gry, ale zachęcam was żebyście wleźli na tą
http://www.sandman.connectfree.co.uk/prog/gamebook.htm stronę i pobrali GBP, fajny programik do tworzenia i czytania gier paragrafowych. Plik gry wysyłam wam na mejle (jeśli ktoś nie dostał, to niech się upomina), bo jest za duży o tych 20kb. Ściągacie GBP, ściągacie załącznik z mejla, otwieracie program i ładujecie "książkę", wierzę że wam się uda.
No ale co to w ogóle za Hazma, czyli mały wstęp dla tych którzy nie wiedzą "osochozi":Wykombinowałem sobie mianowicie, że
spróbuję rozpropaguję SOŁPa przez serię (uh!) gierek paragrafowych. Bohaterami będą różne postacie z różnych stron Kontynentu, których będzie można przeprowadzić przez najróżniejsze przygody i (w tym tkwi cała zabawa) zrobić to na najróżniejsze sposoby. To znaczy, swoboda jest drastycznie ograniczona, to w końcu tylko książka (pierwszy rozdział) spisana z trudem przez bardzo leniwego autora. Ale daje to już pewną namiastkę erpega.
Strategiczne cele tego pomysłu są trzy (w tej kolejności):
1. Zrobienie fajnej rzeczy do poczytania,
2. Pokazanie części świata,
3. Pokazanie części mechaniki.
Adnotacja do 2. Fabułę, dynamikę uważam za ważniejszą od suchej prezentacji. Pewne pojęcia są oczywiste dla postaci w książce, ale gracz będzie je poznawać stopniowo. Sami ocenicie na ile ma to ręce i nogi.
Co do Hazmy. Akcja toczy się w 986 roku na Północy. Główny bohater, Hazma (nie mylić z Hazmą którego spotkała Drużyna Przydomków!), jest zwykłym (no, prawie zwykłym) kmieciem któremu przyjdzie odegrać decydującą rolę w walce o przyszłość krainy. Z jednej strony stoi potęga Konstelacji, z drugiej... Dowiecie się w trakcie.
Ci którzy nie mają pojęcia czym u diabła jest Konstelacja niech się martwią. Hazma również tego (na razie) nie wie!