JEŚLI KTOŚ NIE LUBI ZNAĆ AKCJI NAPRZÓD - NIECH NIE CZYTA!
Wątek pierwszy: człowiek
-wykłady szrafarskie: degrengolada;
-wylot z akademeji, z Kallem kontaktuje się Paluszek/ Paluch, szrafarz wyrzucony z akademeji za kombinowanie z Gazetą. W rzeczywistości, zamieszany w znacznie więcej ciemnych sprawek.
-Kalle spotyka w burdelu architekta, dziwka - ten człowiek lubi zadawać ból. Rzuca się z pięściami krzesłem, afera. Wyrzucony z cechu, Ród Ślepców płaci karę
-Kalle z Paluszkiem partaczą, fałszują dokumenty. Kumple Paluszka w zamian za usługi zapewniają zaplecze do akcji vs architekt.
-winny: architekt, ostatni z tych którzy projektowali Torvelling. Próba porwania? Tortury? Architekt przedstawia wyliczenia numerologiczne, zwraca uwagę na A(kadyjczyka). Kalle schwytany, wrzucony do lochu, stryczek. Kapuje na Paluszka, ale nie poprawia to jego sytuacji. Przed egzekucją skazaniec musi być zdrowy (jak u nas); problemem jest niegojąca się rana na pięści. Lekarz > jak i dlaczego? Kalle odpowiada, lekarz rozpoznaje z opisu A(kadyjczyka). Kontaktuje się z Rodami > ci wysyłają do swojego ruda-tropiciela (który jest również łowcą dziur). Po ranie Kallego tropiciel może odnaleźć Akadyjczyka. Ruszają we dwóch (?) w drogę;
Wątek drugi: akadyjczyk
-droga. Okazja do przedstawienia zwykłych ludzi ze Wschodu, połamana mowa, szrafarz potrafi ją naprawiać (użycie krzesaczy);
-winny: Akadyjczyk. Rud zwraca uwagę na szczegóły tekstu który ten napisał, szczegóły jakich nie potrafił dostarczyć żaden świadek, na złośliwą satysfakcję jaka z tego wszystkiego bije. Efekt: współpraca Kallego. Wzmianki o rudach w Valkii.
-Akadyjczyk ma sidardyjską bestię, czarnobiałego tygrysa, szatana, którego potrafi ściągnąć z błękitów. Wprawny szrafarz. Konfrontacja.
-Akadyjczyk jest "tylko" emisariuszem sidardu, tropi i śledzi upadek wszystkich rzeczy związanych z pierworodnymi. Śnił o upadku Torvellingu (Torvellin). Jednak w żaden sposób ani on ani sidard nie jest związany z tym wydarzeniem (jaki ma na to dowód?) Kieruje uwagę z Zamieci z powrotem w jasnomagię.
Wątek trzeci: człowiek po raz wtóry
-winny: władcy Valkii, którzy nie mogli ścierpieć wzrostu bogactwa Szronidy. Odkryli i przeprowadzili sposób na zniszczenie Torvellingu, dziewczyna była przypadkową ofiarą ich ambicji. Całe miasto musi zapłacić.
-dziwni rudowie żyjący w starym, podziemnym genidonie Valkii: rewolta anarchistów w której bierze udział Kalle. Kończy się to prawdopodobnie zdobyciem miasta, Kalle bierze na warsztat przywódców, dowiaduje się że oni nie mają z upadkiem Torvellingu nic wspólnego
Wątek czwarty: koroneia
-winny: sama rzeka. Dziwne podróże, dziwne miejsca i osoby, wyrwanie z jasnomagii. Rzeka zniszczyła most który ośmielił się ją pokonać. Jak zmusić huldę do mówienia? Wyciąć usta i wprawić jej oczy, ujasnomagicznić.
-pojawia się mściciel z początku opowiadania. Trening bojowy. Na pewno nie "od zera do bohatera". Motyw chronienia, kulenia się przed uderzeniami; motyw "nienawistnej pamięci"; scena: mściciel rozcina drzewo/sztabę żelaza - a następnie rozwala na kawałki drugą. Czego się boisz? Każdy z tych ciosów byłby dla ciebie morderczy.
-rzeka również okazuje się nieprawdą, ale pojawia się trop - Grzywa > Szarogrzywy, istota która brała udział we wznoszeniu mostu;
Wątek ostatni: czarnoksiężnik
-winny: czarnoksiężnik. Określenie jego siedziby (cytadela w cieniu?);
-szereg walk z gwardią czarnoksiężnika. Przemoc, przemoc, przemoc! Konfrontacja ostateczna. Kalle zabija tanelfa i ginie/ niemal ginie.
-czarnoksiężnik wstępuje na nowy poziom swojego kunsztu, wchodzi na Drogę Cierni - cała zemsta była jednym wielkim manewrem kumulującym umbrę, Kalle - bezwolnym, pustym narzędziem;
po drodze:
-motyw alternatywnych, zarzuconych ścieżek: próba wskrzeszenia, odwołanie się do chronologa dla utrwalenia wspomnień - tytaniczne zadania, ale zemsta jest również takim zadaniem;
