MAEGOR: Umiejętność "woda na Bezkresie" (obecnie 5 poz.)
Kolejne poziomy tej umiejętności oznaczają kolejne sposoby pozyskiwania wody, rosnącą wprawę w różnych metodach jej przechowywania (+Mrok/ Światło), wyczuwania (+Mrok), wykorzystywania, opierania się jej pokusie (+Ogień), identyfikowania jej rodzajów (+Ogień/ Mrok)... Wrzuciłem dość szczegółowy opis możliwości, ale to nie znaczy że użycie czegoś z poziomu np. 6, gdy jest się na 5 jest niemożliwe. To "po prostu" coś niewymownie trudnego i ryzykownego.
1:
pozyskiwanie: Banvyn, w jednym na cztery z podobnych do kolumn, skamieniałych drzew ciągle trwa życie; pod grubą na kilkanaście centymetrów warstwą stwardniałego pyłu znajduje się czerwonawy, wilgotny miąrzsz. Jest jadalny i sycący, lecz może być niebezpieczny ze względu na ukradkową naturę działania swej Tarczy Bytu: przyjęcie zbyt dużej jego ilości (tzn. niewspółmiernej do sił ciała) grozi, że niestrawiony, zacznie się rozrastać wewnątrz istoty która go zjadła, przekształcając ją stopniowo we własną kopię. Początkowo następuje zanik głodu i pragnienia. Następnie wypadają wszystkie włosy. Później kości stają się coraz bardziej elastyczne, a skóra robi się gąbczasta i czerwona; każdy ruch zaczyna wymagać wielkiego wysiłku. Wszystkie otwory ciała zarastają i istota umiera, przekształca się w jedną bryłę czerwonego mięsa; na jej powierzchnię wypływa lepka, szara ciecz ściągająca pył który nakładając się warstwami tworzy twardą, nieprzepuszczalną powłokę.
wyczuwanie: -
przechowywanie: -
rozpoznawanie: -
2:
pozyskiwanie: Radmutal, im wyżej tym niższa temperatura i tym mniej pyłu. Już na wysokości 20 metrów pojawia się szansa znalezienia wody w rozpadlinach skalnych, wzrastająca wraz z wysokością; na ok. 300 metrach znajdują się całe jeziora zamarzniętej wody, ale mróz jaki tam panuje jest zabójczy (już na 150 metrach ciało zaczyna przymarzać do skały). Zdobywanie takiej wody jest niebezpieczne nie tylko ze względu na ryzykowną wspinaczkę, ale również na same właściwości wody. Co najmniej raz na trzy przypadki zdarza się, że znalezione skupisko posiada Tarczę Bytu. Woda jest wtedy ożywiona; nie ma świadomości ale instynktownie dąży do zwiększania się; jeśli zostanie połknięta przez istotę o nie dość silnym ciele zaczyna wysysać z niej wszelkie płyny i przyłączać je do siebie. Cały proces, gdy już się zacznie postępuje lawinowo i kończy się śmiercią pijącego. Jeśli ciało znajduje się na skałach żywa woda opuszcza je i znika w rozpadlinach – jeśli leży wśród pyłu, woda chroni się w jego wnętrzu tak długo jak to tylko możliwe. Sposobem na zabezpieczenie się przed tego rodzaju Tarczą jest picie wody znalezionej na skałach małymi łykami w dużych odstępach Czasu, szczególnie jeśli nie można jej rozpoznać.
wyczuwanie: -
przechowywanie: świadomość bezcenności wody w warunkach Martwego Bezkresu pozwala wytworzyć i osiągnąć specyficzny stan umysłu w chwilach obcowania z nią. To, co dzieje się dookoła przestaje być istotne; zaskakujące wydarzenia nie są w stanie wpłynąć na pewność i precyzję twych ruchów gdy zajmujesz się wodą – nieważne czy chodzi o jej przelewanie, czy o bardziej złożone akcje. Pod umiejętnością zimna krew wpisz specjalizację zwaną entuar, wodnym opanowaniem (jeśli nie posiadasz zimnej krwi [w co trudno mi uwierzyć] wpisz tą specjalizację pod walorami).
rozpoznawanie: odbierasz wodę wszystkimi pięcioma zmysłami. Od razu rozpoznajesz iluzje, majaki i niepełne żywioły, które nie oddziałują choćby na jeden z tych zmysłów. Oszukanie cię iluzją "pełnowartościową" jest trudniejsze niż w wypadku zwykłej istoty; pod walorami wpisz specjalizację rozpoznawanie: woda.
3:
pozyskiwanie: -
wyczuwanie I: zdobywasz nowy zmysł, wodoczucie, pozwalający wykrywać wszelki, najdrobniejszy nawet ślad wilgoci w otoczeniu. Zmysł ten jest niezależny od pozostałych – zamiast Ogniem odczuwa się Mrokiem, ciałem. Ślepota i inne tego typu uposledzenia nie mają raczej wpływu na skuteczność wodoczucia. Zasięg: kilkanaście kroków.
przechowywanie: ciało, które zdołało przetrwać dość długo w morderczych warunkach Martwego Bezkresu uzyskuje dziwną zdolność do odkładania rezerw wody. Normalnie, wypita woda jest przyswajana przez ciało; na tym poziomie możesz jednak zablokować ten proces i przenieść płyn w wybrane miejsce pod skórą. Powstaje w ten sposób coś w rodzaju wielkiego, białego bąbla, który wystarczy lekko nakłuć aby popłynęła woda. Taka metoda przechowywania jest bardzo korzystna, bo bariera ciała jest trudno przenikalna dla pyłu; z drugiej strony "worek" jest bardzo wrażliwy i łatwy do przebicia.
rozpoznawanie: potrafisz stwierdzić czy woda jest ożywiona łykając niewielką jej ilość.
4:
pozyskiwanie I: Hyrkana, w oparciu o zwiększone możliwości wyczuwania (patrz niżej) staje się możliwe odkrycie stworów żyjących głęboko pod powierzchnią Bezkresu. Zazwyczaj kształtem przypominają monstrualne, miękkie skorupy ślimaków otoczone wieńcem kilkunastometrowych macek; utrzymują się one przy życiu ściągając drobinki wilgoci z otaczającej ich ziemi. Same w sobie nie są groźne, tym bardziej, że nie posiadają żadnych Tarcz Bytu. Jedyną trudnością w ich wypadku jest konieczność przebicia się przez kilka metrów pyłu, a później przez kilka kolejnych metrów sypkiego piasku – jest to bardzo ciężka i niebezpieczna robota ale jej efekty pozwalają zapomnieć o pragnieniu i głodzie na długi Czas.
pozyskiwanie II: Radmutal, wędrując po skalnych jaskiniach można znaleźć liczne tuneliki skierowane wgłąb ziemi. Wydaje się, że jedynym co mogło je ukształtować były strumyki wody; być może istnieje ona nadal, ukryta u korzeni gór. Odnalezienie drogi nie jest trudne, ale niższe poziomy zamieszkane są przez bardzo dziwne i groźne istoty, znacznie niebezpieczniejsze od tego, co czai się na powierzchni. Ilość wody w ich ciałach dowodzi, że w dole są jej znaczne, może nawet niewyczerpane pokłady; niestety zwycięska walka z tymi okropieństwami jest na dłuższą metę niemożliwa.
wyczuwanie I: tak jak na poziomie 3, ale zasięg wynosi teraz kilkaset kroków.
przechowywanie: tak jak na poziomie 3, ale potrafisz oddzielić pęcheż od swego ciała. Jeśli zrobisz to natychmiast po jego powstaniu, w miejscu gdzie się znajdował nie będzie skóry; potrzeba pewnej ilości Czasu aby odrosła (pod warunkiem, że twoje ciało potrafi się regenerować).
rozpoznawanie: możesz stwierdzić czy woda jest ożywiona samym dotykiem.
5:
pozyskiwanie: Jedyny, na tym poziomie ciało jest tak wyczulone na wodę, że staje się możliwe opanowanie niesamowitej techniki jaką jest "wyciskanie". Najprościej mówiąc polega ono na wyciśnięciu z dowolnego obiektu każdej, nawet najmniejszej kropelki. Robi się to intuicyjnie, skręcając lub ściskając daną rzecz w dłoniach, tak, że wypływa z niej woda. Ciało, powietrze, skała, nawet pył – wszystko to zawiera pewną jej ilość, którą można zdobyć dzięki "wyciskaniu". Na tym poziomie wyciskanie ciała nie stanowi problemu, skała jest znacznym wyzwaniem; powietrze, a tym bardziej pył są nieosiągalne. Test: Światło.
wyczuwanie I: opis (patrz poziom 3); zasięg (patrz poziom 4); od tego poziomu rozpoznajesz subtelne różnice w rozmieszczeniu wody na niewielkich obszarach. Dzięki temu możesz (po skonfrontowaniu wodoczucia ze świadectwem innych zmysłów) rozróżniać rzeczy w których się ona zawiera oraz określać ich położenie w przestrzeni (ta percepcja jest pełnosferyczna; centrum owej sfery to potrzegający, jej promień to zasięg wodoczucia).
wyczuwanie II: Jedyny, wola istoty, która przetrwała na tyle długo by osiągnąć taki stopień zaawansowania pozwala na częściowe połączenie umysłu z ciałem (Ogień+Mrok) i sprawienie, że woda zamknięta w obrębie organizmu staje się ożywiona. Obok normalnych, ludzkich myśli pojawia się instynktowny, zwierzęcy przymus pochłaniania; przypomina to ogara o niezwykle wyczulonym węchu trzymanego na smyczy którą jest świadoma i czujna wola. Wzmacniając lub osłabiając jej natężenie, pozwalając "ogarowi" na mniejszą lub większą swobodę, można lokalizować wszelkie skupiska wody na olbrzymie odległości, rozpoznawać przydatność, odkrywać ożywienie oraz jego moc.
przechowywanie: jesteś w stanie niemal całkowicie kontrolować wodę w obrębie własnego ciała. Możesz ją składować w różnych jego punktach bez tworzenia niewygodnych pęcherzy i na własne życzenie wypluwać ją, wypacać, napełniać lub "odsysać" pęcherze.
rozpoznawanie: patrz wyczuwanie II.
6:
rozpoznawanie II: połączenie wodoczucia, umiejętności cenienia każdej kropelki wilgoci oraz samoożywienia rodzi osobliwą zdolność: jesteś w stanie podjąć próbę kontaktu z samą istotą wody.
Jednym z imion tej techniki jest olloktlan; nazwa pochodzi z Krain Południa.
Ponieważ obcowanie z wodą odbywa się na płaszczyźnie ciała (Mrok), nie przypomina to rozmowy (Światło), ani niczego co można doznać wzrokiem (Ogień). Olloktlan nie pozwala skłonić czy zmusić wody do podzielenia się sobą – jako całość jest jednym z żywiołów i podlega podstawowemu prawu jakie nimi rządzi: nie może umniejszać się samoistnie. Mimo to, owa zdolność jest jedną z najpotężniejszych; możliwości jakie otwiera są niezmierzone. Samo stosowanie olloktlanu prowadzi do poznania i zrozumienia istoty wody, co w perspektywie daje stan absolutnego spokoju ducha oraz całkowitą elastyczność umysłu; wychodząc od kontaktu z jedną kroplą można dotrzeć do części całego żywiołu i uzyskać niesamowitą świadomość wody na gigantycznych obszarach; używanie olloktlanu odwrotnie sprawia, że ciało zaczyna odpychać wodę, stając się jej zaprzeczeniem – tak, że można przejść suchą stopą nawet przez morze.
Powyższe prawo nie dotyczy jednak wody żywej, która jest mirium, dziwem – połączeniem żywiołu i Fery. Na niższych poziomach można się z nią mierzyć siłami ciała lub ciała połączonego z umysłem (samoożywienie); zwycięstwo oznacza zniszczenie Fery i zmianę dziwu w żywioł. Walka w olloktlanie jest trudniejsza – toczy się bowiem na dwóch płaszczyznach: energii i pragnień – ale wygrana oznacza przekształcenie wody żyjącej w żywicę, wodę dającą życie, która leczy rany, choroby i starość, umarłych wskrzesza a żyjących nadożywia.
Nawiązanie i utrzymanie kontaktu wymaga natężenia wszystkich sił ciała i umysłu oraz powoduje ich wyczerpanie; wielkim niebezpieczeństwem jest również stan błogiego otępienia w jaki popada obcujący z wodą – śmierć nadchodzi wtedy niepostrzeżenie.
