Po pierwsze, trzeba się zastanowić po co konkretnie Halruanom obszary Lagemonium, Ishner i Ezjes Tyor? Co takiego znajduje się na tych ziemiach, w ich mieszkańcach, że Halruanie są tu ciągle obecni, wciąż włażą z butami w cudze, jakby nie patrzyć, sprawy?
*****
Ezjes Tyor, zwane Bezsennym Krajem. To tutaj najmocniej kiedyś płonęła wola oporu przeciw halruańskiej dominacji. cdn