Autor Wątek: Jasnomagia: notatki  (Przeczytany 533 razy)

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 11, 2012, 11:17:09 pm »
Cenzura!
Znacznie szerszy zakres działania niż w naszym świecie - cenzurowanie osiągnięć wszelkiego rodzaju, fizycznych, umysłowych, pilnowanie granic. Od urzędników kontrolujących nakłady gazet po kohorty bojowników zwalczających kyarów.

Słowo cenzura w sumie nieszczególnie tu pracuje. Granica - limes?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2012, 11:20:50 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 25, 2012, 01:06:07 pm »
http://www.bbc.co.uk/news/magazine-19360824

W Eonice sprawa jest znacznie poważniejsza... mnóstwo ludzi znika każdego roku niemal dosłownie w Błękicie, kiedy mimowolnie, nieświadomie przekraczają Krawędź Jasnomagii i wpadają w Zamieć. Większość tych przypadków jest beznadziejna, ale mimo to w licznych krajach pod Ukrytą Pieczęcią istnieją urzędy, których zadanie polega na rozwiązywaniu spraw tego rodzaju.


Pięć Pieczęci Jasnomagii, starożytna tradycja wywodząca się z najdawniejszych czasów. Dawno temu Pięć Pieczęci stanowiło podstawę wszelkiej organizacji, czego ślady przetrwały do teraz.

Chwalebna albo Czerwona Pieczęć, na szczycie świata (Wysokość)
Wielka albo Błękitna Pieczęć, koszmar minie (Szerokość)
Ukryta Pieczęć, nie, nigdy (Odległość)
Zielona Pieczęć, do wypalenia dziejów (Czas)
Pieczęć Blasku, tutaj i teraz (Los)
« Ostatnia zmiana: Październik 27, 2012, 09:37:47 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 27, 2012, 10:13:18 pm »
Zakaz "kultu bohaterów"
Jasnomagia ma straszliwy problem z wybitnymi ludźmi. Z jednej strony stanowią inspirację, dokonują przełomów magicznych i potrafią dokonywać niesamowitych wyczynów, wygrywać bitwy (w najszerszym rozumieniu tego słowa) niemożliwe do wygrania. Z kolei ich nieokiełznana ambicja, niezłomny upór czy niezwalczona siła to tylko wierzchołek góry lodowej - sedno problemu leży w ich niszczycielskim wpływie na mentalność zwykłego, szarego człowieka, człowieka który razem z tysiącami i milionami innych stanowi fundament Jasnomagii.
Weźmy na przykład rozwój magiczny - w większości krajów Zachodu uważa się, że ta część świata rozwinęła się tak wspaniale właśnie dlatego że tutaj ambicjom i marzeniom nie stawia się niemal żadnych barier, każdy może zajść tak daleko jak tylko pozwala mu jego determinacja i talent. Ale przecież wiedza to nie prosta linia która biegnie od ciemności i Zamieci w blask i Jasnomagię - to jest potężna piramida. Ten znajduje się na jej szczycie nigdy nie dostałby się tak wysoko gdyby nie wysiłek tych wszystkich ludzi którzy stoją pod nim. Na wspaniałe sukcesy i zdumiewające przełomy składa się praca, trud całych rzesz. Dawno temu jasnomagie Zachodu potrafiły cenić i wynosić wysiłek każdego człowieka. Teraz przypominają most któremu zaczyna brakować przęseł. Po co się uczyć, skoro i tak wiem że nigdy nie dorównam najlepszym? Po co ćwiczyć walkę wręcz jeśli mamy tak skuteczne siły strażnicze? Nie ma sensu robić tego, w czym i tak nie będę wybitny.
Na drugim biegunie - drugie ekstremum, potępienie wybitnych jednostek. Traktowani jak krawędziarze, na każdym kroku posądzani o egoizm, o okrutną bezwględność, zmuszani do aktów pokory, do oddawania swoich osiągnięć ludziom którzy ich nienawidzą. Kraje w których panują takie porządki zmierzają własną drogą do upadku.
"Złoty środek" nie jest czymś danym na zawsze, jest stanem o który Jasnomagia musi wciąż i wciąż walczyć, na każdym poziomie społeczeństwa i w każdej dziedzinie życia. Temu służą na przykład ustalone z góry rekordy wyczynów atletycznych - atleci którzy je pokonują nie mogą liczyć na oficjalne uznanie, a do tego zaczynają być traktowani jako niebezpieczni krawędziarze, może nawet kiarowie.

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 04, 2012, 02:04:24 pm »
Szaleństwo nomokracji: "Porucznik Kiże" Jurij Tinianow, jasnomagia powołująca do "życia" byty które nigdy nie istniały; istoty które istnieją tylko w dokumentach.

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 23, 2012, 01:53:05 pm »
Tropienie plotek, docieranie do źródeł pogłosek - magie słowa - niezwykle istotne w utrzymywaniu ładu.

Kary za szerzenie plotek - to czy prawdziwych czy fałszywych jest bez znaczenia, istota przewinienia polega na ROZPOWSZECHNIANIU.


Śpiewanie przy pracy - jasnomagie słowa

Potem Jan poszperał w kupie starego żelastwa; znalazł tam trochę ciężkich łańcuchów i wielki pierścień, które to przedmioty zostały wykonane w czasach, gdy ludzie śpiewali przy pracy i przykładali się do niej z całego serca, dzięki czemu rzeczy, jakie robili, były dość mocne, by unieść brzemię tysiąca lat. A co dopiero mówić o smoku.
Edith Nesbit, Pogromcy smoka
« Ostatnia zmiana: Grudzień 24, 2012, 11:52:01 am wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 27, 2012, 11:16:48 pm »
Paradoks Jasnomagii: z jednej strony wywyższenie przeciętności, idylla szarego, zwykłego życia, podtrzymywanie tradycji - z drugiej strony pęd ku mocy, skuteczności oraz istnienie jednostek które przestały być hajotami: odmieńcy czy nawet trony którzy w ten czy inny sposób pracują na rzecz Ładu:

-Tradyr - Heroldowie, Rycerze
-Juhtun-Szaar - Żiir Azkrai
-Imperium Erdańskie - Ekskanonicy
-Halrua - Arkanoni
-Maddox - Dindigul
-Cyria - Ceseranie
-Smocze Imperium Seraju -

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 01, 2013, 01:51:03 pm »
Puszkin, "Bajka o złotym koguciku" - wbrew słodkiej nazwie ta bajka to jest dramatyczny opis jasnomagii która zostaje porażona przez Zamieć, myślę że jakiś rodzaj Potworu.

Nagle z dzikich gór podnóża
Strojny namiot się wynurza.
Wszystko w dziwnym trwa bezruchu...
W stromym żlebie zbrojnych zuchów
Trupy ścielą się pokotem.
Stanął Dodon przed namiotem...
Słowo tego nie wypowie!
Zmarnowali się synowie:
Bez pancerzy, bez puklerzy
Dwóch rycerzy martwych leży,
Godząc w piersi swe żelazem.
Ich rumaki błądzą razem
Po zdeptanej w boju trawie,
Po zbrukanej krwią murawie...

« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 2013, 02:52:09 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 10, 2013, 04:59:21 pm »
BBC, Supersized Earth - jasnomagiczny zachwyt nad postępem

Życie jako jasnomagia, umieranie - staczanie się z Krawędzi i to, co po śmierci - Zamieć.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 11, 2013, 11:42:18 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 24, 2013, 01:49:04 pm »
http://www.lucifereffect.com/heroism.htm

Bardzo ciekawe zdanie:

Cytuj
I argue in Lucifer and recent essays, that follow here, it is vital for every society to have its institutions teach heroism, building into such teachings the importance of mentally rehearsing taking heroic action—thus to be ready to act when called to service for a moral cause or just to help a victim in distress.

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 08, 2013, 03:11:29 pm »
Rachuba czasu jest (w teorii) doskonale uporządkowana. Nie ma żadnych lat przestępnych, kalendarzy słonecznych, księżycowych czy gwiazdowych - to znaczy nie ma ich tam, gdzie sięga moc Bogów (generalnie obejmuje ona kawał świata, wyjątkiem są miejsca "bezbożne" jak Martwy Bezkres czy Cesarstwa Tanelfów i obszary gdzie panuje Zamieć, np Avador). Nawet w krajach które odżegnują się od kultu Bogów, powszechnie uważa się że uporządkowanie czasu jest ich największą zasługą i... odprawia się z tego tytułu rytuały dziękczynne.

Co dokładnie oznacza "uporządkowany" czas:

-następstwo pór roku. Bogowie przygotowali dla całego świata jeden "program" z czterema porami, z których każda trwa ćwierć roku. Pory roku nie wynikają z kąta padania promieni słonecznych, czy nachylenia osi ziemi (ta ziemia jest płaska), ale z poruszeń mistycznych, Zamieciowych sił ujarzmionych przez Bogów (http://eonika.org/forum/warsztat/ciala-niebieskie/msg1323/#msg1323).
W praktyce, w wielu miejscach ten ład został naruszony, przez magie kontrolujące pogodę i inne zmagania w których pokonano/ osłabiono wiosnę, lato, jesień albo zimę.

-planety
(dużo ciekawych przemyśleń i patentów tutaj: http://eonika.org/forum/warsztat/ciala-niebieskie/)
Słońce i Księżyc to planety, czyli "wielkie światła" zawieszone przez Bogów pod sklepieniem nieba. Ich ruch powinien być absolutnie harmonijny, kalendarz księżycowy = kalendarz słoneczny. W praktyce jest sporo dewiacji: następstwo dnia i nocy może być zaburzone przez zmagania Widów i Nyktemitów, są też miejsca ukryte przed dniem, albo chronione przed nocą.
Są też inne planety, ale tutaj na razie brak pomysłów.

-jeden czas dla całego świata.
Nikt tutaj nie wymyślił stref czasowych. Pośrednio łączą się z tym próby narzucenia własnego sposoby liczenia czasu pokonanym wrogom.

Doba ma 24 godziny. Każda godzina to jedna gigantyczna armia Dnia albo Nocy. Kwadranse, minuty i sekundy to kolejne pododziały. Podział doby jest więc wybitnie wojskowy, do tego stopnia, że w niektórych krajach używa się go zamiast tradycyjnego podziału na legiony.

Tydzień ma 7 dni (Nyktemita powiedziałby nocy), każdy dzień odpowiada jednej Mocy. Tutaj mam dwa warianty, angielski i polski (nie wiem który wybrać):

Angielski, znaczenie, symbolika dni
poniedziałek (Potwory, dzień księżyca)
wtorek (Bogowie, dzień bogów)
środa (Smoki, dzień bitwy)
czwartek (Demony, dzień mocy)
piątek Bestie? :P
sobota (Anioły, dzień stwórcy)
niedziela Gwiazdy?

Ble, nie, za dużo naciągania symboliki. Wariant polski będzie lepszy: w kolejności powstawania Mocy.

poniedziałek (Gwiazdy)
wtorek (Anioły)
środa (Potwory)
czwartek (Demony)
piątek (Smoki)
sobota (Bogowie)
niedziela (Bestie - w praktyce oddaje się ten dzień Stwórcy)

Każdy miesiąc ma dokładnie 4 tygodnie, a w roku jest 12 miesięcy.

I, II, III i IV tydzień każdego miesiąca jest przypisany jednemu z Chronidów, czyli Bogów którzy stworzyli Czas. Uważa się, że to najpotężniejsi z tych Eonów, ale w niewielu krajach oddaje się im cześć.
I Zurwan Akaran
II Gatua Hwadata
III Szemare
IV Horodad Agai
(więcej w tym wątku, ale ostrzegam że jest trochę nieaktualny: http://eonika.org/forum/czas/czas/msg4604/#msg4604)

Miesiące są przyporządkowane dwunastu Potworom, ale z oczywistych względów w większości krajów się ten fakt pomija.
Z tego wynika ciekawy podział Potworów na cztery grupy, wiosenne, letnie, zimowe i jesienne.
W kolejności:

Wiosna
Keresh (przełamanie) - marzec
Dżailah (zmiana) - kwiecień
Edrusalabim (odnalezienie) - maj

Lato
Birlodd (chciwość) - czerwiec
Imilahala (słońce, witalność) - lipiec
Treitzell (tryumf) - sierpień

Jesień
Horzunga (przemijanie) - wrzesień
Serhaddru (zazdrość) - październik
Otygx (zagubienie) - listopad

Zima
Anfedreil (strach) - grudzień
Guardora (władza) - styczeń
Carnack (więzienie) - luty

W praktyce każda z tych zależności ma znaczenie i może być źródłem mocy.

W obrębie tego systemu może istnieć sporo wariantów, które wynikają z różnic kulturowych itp. Np. krasnoludowie przyporządkowali miesiące Bogom którzy zbudowali niebo, a Tradyrowie dni tygodnia - Smoczym Korowodom.

Poza tym istnieją rzecz jasna Zamieciowe, chaotyczne albo wypaczone "pseudorachuby" czasu. Przykładem może być odliczanie czasu od śmierci/ narodzin potężnych istot. Taki sposób mierzenia czasu stosowano w starożytnych monarchiach.
« Ostatnia zmiana: Luty 13, 2013, 12:25:39 am wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 08, 2013, 09:47:00 pm »
Aktualizacja wyżej.

Myślę, że wszystko jest w miarę jasne, a przede wszystkim nie różni się za bardzo od tego co mamy tutaj. Największa zmiana jest taka, że nowy rok zaczyna się razem z wiosną, czyli pierwszego marca. Końcówka grudnia to dopiero początek zimy.

EDYSZYN: dopiero teraz zauważyłem: dawno temu zrobiłem założenie że w staro-wspólnym maj/ may znaczyło pięć, tak w Mir-da-maya... Kuźwa! A wg tego co wyżej, maj jest trzeci. Oczywiście, mógłbym założyć że maj znaczy trzy, i że Mirdamaye współtworzyły trzy rasy Pierworodne, prawdopodobnie Tanelfowie, Ver'kar i Herdainowie - ALE za Mirdamayą stoi jeszcze inny symbol, znak pentagramu, "Twierdza" Pierworodnych, a tego skasować/ zmienić już po prostu nie mogę.
Wyjście - ulepić nowe słowo z "lipca" i wstawić je w Mirda[may]ę.
Niech to będzie bitwa o której usłyszy świat - albo chociaż kilkanaście nowych osób!


« Ostatnia zmiana: Luty 15, 2013, 12:25:11 am wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 13, 2013, 12:14:34 am »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 19, 2013, 04:40:59 pm »
Potężna jasnomagia odciskająca się na ludziach - rozpad, destrukcja indywidualności, ludzie stają się echem, obrazem opinii, sądów i gustów społeczeństwa.


Pseudo-kyarowie
"Człowiek jasnomagiczny" nieustannie porównuje się z innymi ludźmi, stąd wynika jego sąd o samym sobie, bez tego kontekstu jest zawieszony w próżni, czy raczej w niepewności i zwątpieniu, na krawędzi Zamieci. Kim jest? Ile jest wart? Na te pytania mogą odpowiedzieć tylko inni ludzie, nigdy on sam. Tutaj bije źródło niezwykłej magii: ludzie otoczeni przekonaniem o swojej niezwykłości - rzeczywiście stają się niezwykli, tak długo jak długo utrzymuje się opinia na ich temat. W ten dziwaczny, przypadkowy sposób rodzą się niby-kjarowie, artyści których dzieła inspirują całe narody, siłacze zdolni przenosić góry, wizjonerzy dokonujący przełomowych odkryć, ułomni, zniewoleni bohaterowie jasnomagii. Egzystencja takiego nadczłowieka stanowi jednocześnie koszmar i szczyt marzeń. Nie sposób się tego wyrzec, nie sposób żyć na ramionach miernot, wiedząc że jest się jedną z nich.
Podstawowy warunek trwania takiej istoty jest bardzo prosty i bardzo brutalny - będzie rosła w siły tak długo, jak będą ją otaczać ludzie uważający się z słabszych, głupszych od niej. Wygląda to jak gigantyczna wieża zbudowana na śmiertelnie kruchym fundamencie - wierze setek tysięcy ludzi.
Ci pseudo-kyarowie to coś w rodzaju jasnomagicznych celebrytów; większość z nich prędzej czy później upada - ci sami ludzie którzy wcześniej wynieśli ich na sam szczyt, teraz tracą zainteresowanie. I to wystarczy. Znika wspaniała, nadludzka siła i człowiek zostaje sam ze sobą, odarty ze wszystkich złudzeń.
Ciekawy motyw - konfrontacja pseudo-kjara z kjarem prawdziwym. Zasadnicza różnica między nimi nie leży w surowej mocy - psedo-odmieńcy i pseudo-trony którzy mają za sobą całe krainy mogą jak najbardziej górować w tym aspekcie. Pierwsza różnica to Esencja - pseudo-kjar na tym polu jest jak zwykły, szary człowiek, prawdziwy kjar będzie płonął w górze jak gwiazda. Druga - korzenie osobistej jasnomagii. Niby-kjar jest związany z masami ludzi, jego moc maleje lub rośnie razem z pływami ich sympatii i zainteresowania. Prawdziwy kjar sam stanowi własne prawa.

(Masowość - warunek powstawania takich istot, argument za lokalizacją)


Keating pozwolił się nieść prądowi. Potrzebował ludzi i szumu wokół siebie. Kiedy stał na trybunie, patrząc na morze głów, nie było pytań ani wątpliwości. Powietrze było ciężkie, gęste, rozrzedzone tylko jednym rozpuszczalnikiem - podziwem. Nie było miejsca na nic innego. Był wielki, tak wielki jak liczba osób które mu to powiedziały. Miał słuszność, tak wielką jak liczba osób, które w to wierzyły. Patrzył na twarze, na oczy - widział samego siebie rodzącego się w nich, widział jak ofiarowują mu dar życia. To był Peter Keating, to - odbicie we wpatrujących się weń źrenicach, którego odbiciem zaledwie było jego ciało.

"Źródło"
« Ostatnia zmiana: Luty 19, 2013, 04:57:28 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 20, 2013, 03:14:58 am »
Kotwica - symbol Konwencji, każdy kraj ma własną wersję.

Potężne lądołamcze, lądowe statki Eudajmonii sunące powoli ze wschodu na zachód, gniotą góry, drążą koryta rzek, wykorzeniają lasy - narzucają Kontynentom na Krawędzi jedyną słuszną Konwencję (coś w rodzaju terraformingu w klimatach fantasy). Za nimi posuwają się armie budowniczych którzy osadzają w przeoranej ziemi Kotwice, porządkują, wytyczają drogi, zakładają miasta.

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Jasnomagia: notatki
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 06, 2013, 09:13:03 am »
Niech powstanie nowy człowiek, który nie ulega, ale przekształca świat i myśli w skali całego globu (...)
Zniewolony umysł, Miłosz