Pora na więcej szczegółów odnośnie samej Biblioteki. Po pierwsze – skąd taki zapał? Dlaczego ta jedna budowa obudziła tak niezwykłą esencję? Odpowiedz leży w samych założeniach projektu. Do tej pory wszystkie biblioteki – na Wschodzie i Zachodzie – były własnością jednego kraju, który suwerennie ustalał zakres swobód jakimi mogły się cieszyć władze. Dotarcie do zbiorów było zazwyczaj dosyć trudne dla człowieka z zewnątrz, wiele tajemnic zawartych w księgach było zazdrośnie strzeżonych lub po prostu - dostępnych jedynie najwyższej klasy specjalistom. Oczywiście, wiele bibliotek Zachodu już dawno otworzyło czytelnie, gdzie odwiedzający ma swobodny dostęp do mniej cennych zasobów, jednak w dalszym ciągu były to księgi i zapiski osiągalne tylko na miejscu – jeżeli czytelnik chciał zapoznać się z literaturą kelanejską, lub z jakimś rzadkim egzemplarzem przechowywanym w bibliotece Vershidy... musiał udać się do Vershidy. Wymiana informacji pomiędzy bibliotekami była minimalna.
Trygarchia zmieniła te prawa. Podstawą jej założeń jest dostępność większości zbiorów (za opłatą – o tym niżej – ale jasno określoną i osiągalną dla większości istot), oraz wymiana kopii i oryginałów z kontrahentami, czyli państwami i uniwersytetami które podjęły się udziału w projekcie. Brzmi to może banalnie, ale wszystko wskazuje na to, że ta nowa polityka znacząco wstrząśnie poglądami na wymianę informacji. Stwarza bowiem gigantyczne możliwości dostępu do zbiorów dotąd objętych tajemnicą, ale też może być przyczyną nowych zagrożeń – wiedza to największa potęga współczesnego świata.
Unikalnym osiągnieciem samym w sobie jest fakt, że Kelanea (później z poparciem aquilońskim) skłoniła do współpracy inne kraje. Za przynętę posłużyły unikalne zbiory pochodzace z rozlicznych kelanejskich faktorii - wiedza, którą - jak sądzono - Kelanea nigdy się nie podzieli. Jedynym warunkiem dostępu do tych zbiorów i gwarantem dobrej woli i uczciwości zainteresowanego kraju jest zawarcie traktatu z władzami biblioteki, na mocy którego może dojść do wymiany lub wypożyczenia zbiorów pomiędzy Trygarchią a kontrahentem. Zaleznie od wkładu kraju-kontrahenta w rozwój Trygarchii, obywatele owego kraju otrzymują 'podpieczęcie' (planuje się umieszczać je na tarczach), które zapewniają im bezpłatny wstęp do niektórych działów biblioteki, oraz dostęp do cenniejszych kolekcji po obniżonych cenach.
Skalę projektu biblioteki najłatwiej będzie wyjaśnić opisując konstrukcję. Gmach wzniesiony został na łagodnym stoku wzgórza (fasada skierowana jest na zachód, w stronę morza) w pięciu, a w zasadzie sześciu kręgach, położonych jeden nad drugim. Każdy z nich posiada tzw. podkrąg, który niekoniecznie jest usytuowany w samej bibliotece, składają się na niego wszyscy pracownicy i kontrahenci danego kręgu, ich warsztaty, labortatoria itd.
KRĄG PODSTAWOWY/ZEWNĘTRZNY/OKÓLNIK - stworzony tymczasowo, w założeniu ma zniknąć kiedy prace nad głównym gmachem zostaną ukończone. Zasadniczo służy do przechowywania część już zgromadzonych zbiorów, głownie tych, które wciąż czekają na ukończenie robót w działach na wyższych kręgach. Nie ma tutaj naprawdę cennych egzemplarzy - te już przeniesiono na wyższe poziomy - ale nad zbiorami i tak czuwają kompanie straży, wyczulone siły magiczne i hajnometry. Rozległe magazyny tego kręgu dosłownie pękają w szwach, zainteresowanie kontrahentów przerosło bowiem wszelkie oczekiwania. Pomijając umowy z indywidualnymi kolekcjonerami Trygarchia podpisała już pełny traktat z Przymierzem Aquilonii, pełny z Aldorem, ogólny z Cyrią, prowizoryczny z Maddox i prowizoryczny z Juhtunszaar, prowadzi też ostrożne negocjacje z Imperium Erdańskim (kwestia Pierworodnych!).
PIERWSZY KRĄG - kolekcje ogólne każdego kontrahenta, dostępne bez ograniczeń za okazaniem podpieczęci. Tematyka jest przeróżna: to przecież nie tylko trakaty prawne, raporty, sprawozdania geograficzne, kroniki, księgi historyczne, ale też mitologie, baśnie, poezja, powieści, teorematy (księgi zajmujące się teorią magii), mapy, przemówienia, nawet archiwum gazet! Zbiory na tym kręgu nie są starsze niż 333 lata; jest to wyznaczona przez teoretyków granica Czasu po którym przedmiot znajdujący się w optymalnym środowisku i nie uszkodzony zacznie podlegać rozkładowi.
PODKRĄG - pisarze, kopiści, skrybowie, krytycy literaccy (jak najbardziej!), dziennikarze, uczeni i pasjonaci literatury. Otwarte czytelnie.
DRUGI KRĄG - podobna tematyka, lecz zbiory starsze niż 333 lata i z tego powodu objęte konserwacją i szczególną opieką. Kopiowane mogą być tyle przez skrybów biblioteki (na zlecenie) w specjalnych skryptoriach. Niektóre z nich wymagają specjalnych warunków przechowywania (np. trzymane są w salach do których tłoczone jest wzbogacone powietrze) do czytania innych trzeba używać unikalnych przyrządów i narzędzi lub wręcz w ogóle nie wolno ich dotykać.
PODKRĄG - skryptoria, konserwatoria (miejsca gdzie prowadzi się prace nad konserwacją zbiorów), laboratoria i narzędzia chronologiczne, magie wieku i rozkładu, laboratoria alkemiczne; alkemicy, kronikarze i skrybowie.
Niektóre zbiory w obu tych kręgach są pogrupowane w tzw. działy państwowe. Wystrój i konstrukcja takiego działu ma odzwierciedlać jak najlepiej miejsce pochodzenia kolekcji. Nie oznacza to tylko że np dział juhtunszaarski będzie zbudowany w 'stylu' irgańskim - on zostanie (już został) zbudowany z materiałów sprowadzonych z Juhtunszaar, tamtejszego kamienia, drewna, drewnokamienia i papieru. By urzeczywistnić ten projekt sprowadzani są konstruktorzy lub po prostu reprezentanci danych krajów, którzy mogą udzielić sugestii co do wystroju. Podobnie wykańczane są działy faktorii Krain Południa, Maddox, Aquilonii, Tradyru, a nawet Vendhii! Dla człowieka z Alandu który nigdy nie wyjechał poza Erednan ujrzenie takiego działu to prawdopodobnie jedyna okazja aby zapoznać się z arkitekturą krajów po drugiej stronie Interioriu lub na dalekim południu. Działy państwowe są dwupoziomowe (poziom pierwszy na pierwszym kręgu, drugi na drugim) ze względu na różnice w wieku egzemplarzy.
TRZECI KRĄG - kopie cennych zbiorów z innych bibliotek. Nie są to bynajmniej tylko 'przepisane' księgi - metod kopiowania jest tyle ilu kontrahentów i w większości zapewniają nie tylko dokładne przekazanie treści egzemplarza, ale też oprawy graficznej, wrażeń dotykowych, ba, czasem nawet pomieszczenia w którym oryginał się znajduje... Decyzja metody wykonania kopii oraz wstępna konserwacja leżą w gestii kontrahenta-ofiarodawcy, dalsza opieka nad kopią to odpowiedzialność biblioteki. Jak na razie Trygarchia zmaga się z niezwykłą różnorodnością skopiowanych egzemplarzy; trzeci krąg jest podzielony na specjalne działy które mają zawierać narzędzia potrzebne do odczytania niektórych form zapisu.
-imaga - scenerie imagiczne -obrazy stronic albo całych ksiąg zamykane w iluzytowych taflach albo pryzmatach, możliwe do odczytu po umieszczeniu w specjalnych machinach; tafle można przewracać jak stronice książki za pomocą narzędzi dostępnych również w scenerii.
-ogniska -audytoria - sztuka konserwacji opowieści z Krain Południa: historia zamykana jest w przedmiocie który opowiadający trzyma w rękach w trakcie snucia opowieści (stąd nazwa metody - wszyscy wiedzą że w Krainach Południa opowieści snuje się przy ogniskach). Aby odtworzyć historię należy wziąć przedmiot do ręki i użyć zgodnie z przeznaczeniem (są to, np. wrzeciona, instrumenty, kamienie, karty), a potem w pełni otworzyć umysł na przedziwny wpływ tej magii. Wtedy historia sama się opowie - ustami człowieka który trzyma przedmiot. Z tego względu ogniska umieszczone są w audytoriach, okrągłych salach o doskonałej akustyce, podzielonych na segmenty zbiegające się w centrum pomieszczenia, tam gdzie na obrotowym stole znajdują się magiczne przedmioty.
-szyfromaty - karty lub płyty pokryte zawiłym, zaszyfrowanym wzorem; do jego odczytu potrzebny jest 'klucz' czyli wiedza o metodzie odczytu zapisana na maleńkim krysztale 'wzbogaconym' też o ułomny żywioł. Czytelnik połyka kryształ i na krótką chwilę (zależną od mocy klucza) jest w stanie odcyfrować szyfr, potem jednak ułomny żywioł wpływa na pamięć istoty i wymazuje zdobytą wiedzę. Klucze przechowywane są w specjalnych roztworach alkemicznych. Metoda jest, delikatnie mówiąc, kontrowersyjna: efekty połykania ułomnych żywiołów nie zostały dobrze zbadane, ale jak dotąd nie wniesiono żadnych zażaleń. Poza tym wszyscy czytelnicy muszą poddać się rutynowym badaniom medycznym po ukończeniu korzystania z tego rodzaju zbiorów.
PODKRĄG - armia inżynierów i techników i teoretyków którzy mają za zadanie zamontować i usprawnić narzędzia używane do odczytu, oraz ocenić potencjalne zagrożenia wynikające z różnorodności stosowanych magii.
CZWARTY KRĄG - zbiory własne biblioteki. Tu dochodzimy do kwestii opłaty za korzystanie z kolekcji Trygarchii; nie jest to złoto (chociaż zaangażowani kontrahenci wspierają finansowo budowę i konserwację biblioteki) ale właśnie egzemplarze - nie tylko księgi ale też stare mapy, gazety, dzieła sztuki, oraz rozmaite inne formy zapisu. Odwiedzający zgłasza się do urzędu na okólniku, i deklaruje do jakiego kręgu chciałby uzyskać dostęp i ile czasu będzie w nim potrzebował. Dla posiadaczy odpowiednich pieczęci niższe kręgi nie są problemem. Istoty, które takich pieczęci nie mają, muszą zapłacić przekazując bibliotece egzemplarz do kolekcji. Ten, na podstawie wstępnej klasyfikacji, trafia do odpowiedniego kręgu gdzie specjaliści oceniają jego wiek i potencjalną wartość, co z kolei determinuje z jakich działów kolekcji Trygarchii płacący może skorzystać i przez jaki czas. Na niskich kręgach otrzymuje się zazwyczaj tylko limit czasowy - np jeden dzień na drugim kręgu. Na kręgu trzecim i piątym (poniżej) sytuacja się komplikuje - aby uzyskać dostęp do niektórych zbiorów trzeba wnieść opłatę w wysokości połowy wartości poszukiwanego egzemplarza - w niektórych przypadkach to mała fortuna. Zbiory na czwartym kręgu pochodzą właśnie z opłat, (niezwykle cenne obiekty mogą być przeniesione na wyższy krąg) - każdy egzemplarz, zanim trafi do swojego działu przechodzi obowiązkową kwarantannę w tzw. obserwatoriach, pod okiem teoretyków.
PIĄTY KRĄG - oryginały wypożyczone z innych bibliotek, objęte najściślejszą ochroną - ten krąg aż trzeszczy od rozmaitych sił ochronnych. Kontrahent podejmuje się organizacji transportu (na czoło wysuwa się, jak na razie, luminoportacja), potem opiekę nad egzemplarzem przejmuje Trygarchia. Metody przechowywania i odczytu są niekiedy bajkowe: oryginały umieszczone w sztucznych atmosferach, w powietrzu w którym były przechowywane od wieków; egzemplarze z własnymi orszakami, które dzień i noc pełnią wartę, lub z ludźmi-kluczami, którzy jako jedyni są władni odcyfrować treść; księgi które muszą być karmione i pojone; karty, które może zniszczyć najlżejsze muśnięcie i aby obchodzić się z nimi delikatnie potrzebne jest magia kinetyczna...