Nad jeziorem zamieszkałym przez stado ryb zaczaił się erket. Ile razy nocą ryby wypływały na żer erket dostrzegał je w blasku księżyca i pożerał. Ryby doszły do wniosku że lepiej opuścić staw i poszukać innego miejsca. Tylko jedna nie chciała się przenosić. „Łatwiej byłoby pozbyć się księżyca niż erketa” powiedziały jej pozostałe i odpłynęły. Ryba wzięła sobie radę do serca, wyskoczyła z wody i połknęła księżyc. I choć rzeczywiście zapadły ciemności, to ryba stała się tak wielka, okrągła i lekka, że unosiła się na powierzchni wody i erket bez trudu ją wyłowił i zjadł, a razem z nią księżyc. Od tego czasu erkety mają srebrzyste upierzenie i są najlepszymi nocnymi łowcami; (zanim jeden z nich nie połknął księżyca, potrzebowały jego światła by polować). Ryba Która Połknęła Księżyc jest symbolem wielkiego wyczynu, którego rozmach sprowadza jednak w końcu zgubę na bohatera. Co ciekawe w orksowskich opowieściach rzeczy pozornie proste, zdają się niewykonalne, a niemal niemożliwe (jak połknięcie księżyca) zupełnie osiągalne. Dlatego nie do przyjęcia jest ludzka interpretacja tej bajki, jakoby ryba oznaczała kogoś, kto by załatwić błahą sprawę sięga po wyszukane środki.