Autor Wątek: 2012/08/17 - Przyzywanie Potworow  (Przeczytany 36 razy)

yish

  • czytacze
  • Sr. Member
  • *
  • Wiadomości: 315
    • Zobacz profil
    • Prywatna wiadomość (Online)
2012/08/17 - Przyzywanie Potworow
« dnia: Sierpień 19, 2012, 12:58:11 am »
(Polskich znakow nie ma, bo mam tylko godzine zeby wszytko spisac :P)

PROLOG:
Wysoki kitajczyk lezie jakims korytarzem. Dociera do zdobionych drzwi zelaznych ozdobionych scenami ze smoczych bitew. Boi sie zaklocic narade ktora odbywa sie za drzwiami. Kiedy w koncu wchodzi, w srodku zwracaja sie na niego niektóre twarze, mnostwa zolniezy wszyscy odziani w zlote zbroje, zlote helmy. Wsrod nich kobieta o zlotych oczach. Zaczyna sie kitajczyk przed nia kajac, ze mimo ze zawiodl zabic krawedziarzy to juz ma gotowy nastepny oddzial mordercow. Jednak kobeita zmienia zdanie. Postanawia obrac inna taktyke.


PRZYGODA:

Siedzimy sobie w Herbaciarni (ale z nas abstynenci jacys). Nyktemici zdecydowali ze lepiej z nami nie zadzierac i wyslali negocjatora ktory ma zawrzec z nami rozejm. Razem z nim pojawil sie tez Nor - ucielesnienie mlodzienczego entuzjazmu i wiary w nieomylnosc wlasnej sekty - dziwnie tez wita sie z wszytskimi mowiac "dzien dobry" [chyba powinien zaczynac od dobranoc? :) he he, racja]. Dobijamy umowy z Nyktemitami - Nor sie do nas przylaczy w zamian za mozliwosc staniecia przed obliczem Namiestnika, kiedy juz tam dotrzemy. W zamian za to, oni nie beda szukac odwetu za nasze czyny w Dobrej Nadziei.

Narady, narady, narady. Rozwazamy nasze opcje - albo idziemy sciagac characz od gornikow, albo probujemy odnalezc ojca Kelvina, co oprocz nagrody moze nam moze pomoc w alternatywnej drodze do laski Towarzysza Salamandry. Decydujemy sie zalatwic najpierw sprawe Kelvina. Yksi probuje uzyc swojego diamentowego kompasu kradnac znienacka kilka kropel krwi dzieciak. On sie oburza bardziej, niz by tego oczekiwac od normalnego czlowieka. Niestety kompas wskazuje ze ojciec jest we wszystkich kierunkach, czyli wysnuwamy wniosek ze siedzi gdzies w blekicie.

Wuko idzie zalatwiac jakies ciemne interesy.

Orli szuka informacji u alchemika. Okazuje sie ze jakis Katling z synem przybyl do miasta jakis czas temu. Kiedy Orli wydaje mu tone informacji (zaczyna sie od wspomniania o "trumnie", a konczy na liscie naszych imion, ten oferuje  kupe forsy za krew Kelvina, jesli jest on faktycznie synem Katlinga). Orli sie oburza i wychodzi.

Nor zniknal zbierac informacje ze swoich nocnych zrodel. Po drodze spotykaja go niezasluzone obelgi od niektorych wspol braci (i siostr).

Yksi szlaja sie po bibliotekach i w bibliotece Arkitektow (Błękitu) dowiaduje sie ze maga ktory odpowiada opisowi ojca Kelvina to oni szukaja od jakiegos czasu, bo by chcieli zeby sie z nimi wiedza podzielil.

Rak gawedzi z Kelvinem w herbaciarni. Kiedy reszta wraca probujemy wyciagnac wiecej informacji z niego. Po drobnej psychoanalizie zaczyna cos mowic o krzyzach niby rekach i przenikliwym zimnie. Wtedy druzyne oswieca ze Katling niby przybyl z obstawa Potworów, i brzmi to podejrzanie podobnie do Potwora Treitzella - zwanego też Zabojcą Bestii, ktory to ma krzyze zamiast rak.

Jako ze jego kamieniem jest szafir, Nor sie zglasza na ochotnika zeby kupic jedna sztuke i mozemy odprawic rytual który jesli faktycznie ojciec jest powiazany z tymi Potworami, moze wiadomosc do niego dostarczyc. Rak co prawda wolalby zamiast wysylac wiadomosci przywolac jakiegos Potwora i oferuje swoja klate jako mur ktory nas obroni przed POTWOREM...

Przygotowania do rytualu ktory odprawiamy w podwojonie chronionym, zabunkrowanym mieszkaniu Orli - Nor rozsypuje popiol w ksztalcie kola (a potem dodatkowo w formie krzyzy), Yksi mrozi stolik, Rak i nor rozpalaja swieczki (11 - symbole rodow Potworow ktore nie maja sie pojawic), rozkladamy sztylety na stole w formie krzyzy, Nor przywoluje jakiegos swojego zwiezaczka, co ma krzyze zamiast lap (wszystkich troche ogarnia przerazenie), szafir pokrywamy krwia Kelvina. Kelvin kladzie reke na kamien, a Yksi kladzie swoja reke na jego i wysyla wiadomosc "Twoj syn jest bezpieczny z nami. Ma amnezje."

Rytual byl skuteczny i wrzucilo nas na krawędź Blękitu (hurra!), ale zaraz cos sie do nas zbliza (buuu) - same kroki tego kogos wzbudzaja przerazenie i dudnia echem. Ojciec wita syna slowami "Synu zal mi ciebie", i zabiera sie do odciecia mlodemu reki! Druzyna rzuca sie bronic mlodego, Orli i Rak osobiscie atakuja Potwora (witki i chwyt za przedramię), Nor wysyla swojego zwierzaczka zeby powstrzymal krzyze (ktore Ojciec ma zamiast dloni) a Yksi rzuca do Kelvina, ktory jest w jakims transie od poczatku - "Bron sie".

Orli i Raka lekko poszkodowalo (podmrozilo) od dotykania Potwora a jak Kelvin sie opamietal to nas nagle wyrzucilo spowrotem do mieszkania Orli. Czyli nici i z nagrody za oddanie syna i jakiejs pomocy w innych kwestiach. Okazuje sie ze ojciec uznal Raka za lepszego od Kelvina, ze wzgledu na jakas szrame na rece Raka. Rak zaprzecza jakoby kiedys mu ucieto reke. Ale i reka zaczyna go bolec i rana ktora mu wczesniej Kelvin w boku naprawil. Wyglada jakby kulka ktorej mlody uzyl do leczenia zawierala czastke jego oprocz Ossentharskiej skory - Czerwien Raka teraz toczy Blekit.

Wszyscy spia oprocz Raka i Kelvina. Yksi chrapie. Rak idzie do lekarza rano. Kosztownie ale sie naprawil.

Wszyscy udajemy sie do Towarzysza Salamandry. Zastajemy go podczas opatrywania rany na plecach. Okazuje sie ze to od ciosu Smoka Ostatecznego. Yksi kaze mu zorganizowac sobie jajo Kraverna, jesli chce sprobowac zostac pseudosmokiem. Umawiaja sie na za 30 dni. Na odchodne Yksi przyglada mu sie dokladniej i sie okazuje ze rana zostala zadana prze Narfee podczas bitwy miedzy wojskami Namdomiru z Ifirien. Caly jego krasnoludzki oddzial zostal wybity a od dostal rane w plecy podczas ucieczki.

Decydujemy sie zajac sie sprawa gornikow.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2012, 10:37:59 am wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: 2012/08/17 - Przyzywanie Potworow
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 19, 2012, 10:26:03 am »
Brawo!
+1PE
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2012, 10:33:31 am wysłana przez Bollomaster »