Autor Wątek: Arkara - strukturalna magia Kontroli  (Przeczytany 197 razy)

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Arkara - strukturalna magia Kontroli
« dnia: Grudzień 02, 2008, 10:21:43 pm »
Przed zapoznaniem się z tematem zerknijcie tutaj i przeczytajcie fragment dotyczący Magów Strukturalnych, ewentualnie także Mistycznych KLIKNIJ!

Arkara - sztuka magii polegająca na postrzeganiu, a następnie przekształcaniu, rozpraszaniu, niszczeniu lub tworzeniu sieci lovromowych. By lepiej zrozumieć czym są takie istoty zdecydowałem się opisać ścieżkę (jedną z możliwości) jakie trzeba przejść by stać się Magiem Arkary.

Istota postrzega strukturę magii (jej 'program') jednym ze zmysłów, np wzrokiem, jej percepcja w tym zakresie musi być bardzo zbliżona do pełnej, takiej jak np nasza gdy widzimy materię. Jest to cecha pochodząca z tradycji (nie nabyta/wyuczona) będąca podstawą, zaledwie zaprawą pod fundamenty rozwoju. Adept nieustannie stara się rozwijać swój wrodzony 'dar' 1), równolegle zdobywając solidne fundamenty teoretyczne. Bez nich mógłby zwariować, świat przytłoczyłby go masą nowych niezrozumiałych doznań. Z upływem czasu jego wiedza teoretyczna staje się praktyczną, pewne rzeczy przestają dziwić, stają się zrozumiałe i tak naturalne jak oddychanie. Wtedy następuje kolej na naukę dyscypliny. Wpływanie na lovromy wymaga koncentracji i skupienia, niestety zebranie większej ilości energii 2) za pomocą tych środków jest mało realne. Wymagałoby co najmniej pełnego podziału koncentracji, niestety jest on niezbędny na wyższych 'poziomach' do tzw Tkania Pojedynczego, Podwójnego i Potrójnego. Można zacząć dzielić umysł już w tym stadium, jednakże sprawi to nam bardzo wiele kłopotów w próbach osiągnięcia w/w stanów. Z tego powodu wielu adeptów decyduje się na zbieranie energii za pomocą swych emocji 3), rozdzierając swą istotę na dwoje podczas ciskania potężną magią. Stawiając swoją dyscyplinę w wiecznym konflikcie z emocjonalnością. Konflikt ten przypomina trochę walkę umbry z esencją, gdy jedno staje się silniejsze drugie słabnie. W celu osiągnięcia wysokiego poziomu obu stanów umysłu wielu decyduje się na zgłębianie sztuk takich jak taniec, aktorstwo, muzyka czy śpiew. Zawsze kładąc nacisk na improwizację. Gdy opanują wszystkie powyższe dziedziny stają się Magami Arkary, to nie koniec. To zaledwie początek ich drogi ku zwiększeniu swych możliwości.

1) Zrezygnowałem z podziału na Percepcję i Światło, zakładam że pojawienie się daru percepcji jest znakiem szerszego spektrum światła danej istoty (choć nie koniecznie, możemy założyć że światło jest tylko jedną z cech składających się na dar, wszakże talent ma być niemożliwy do nabycia, czyli niezrozumiały, niepoznany)

2) Mag Arkary wpływa na sieci, strukturę/jądro/program magii elementalnej, która z natury posiada bardzo mało energii, oczywiście istnieje możliwość stworzenia sieci zbierającej energię... jednakże połączenie jej z nowotkaną lub przekształcaną siecią wymagałoby co najmniej Podwójnego Tkania lub pomocy innego Maga Arkary. Z tego powodu Mag musi zbierać energię poprzez swoją wolę lub innymi środkami, może ją np czerpać z kryształów lub własnego ciała. Na dłuższą metę te metody są niezadawalające, to tak jakby czerpać z kałuży mając pod ręką ocean.

3) Ścieżka ta jest bardzo naturalna dla Arkary, z tego powodu stała się popularna, wręcz obowiązkowa, podkreśla także klasyfikację Arkary - magii naturalnej $). Pewne istoty kontrolujące Arkarę w sposób w pełni intuicyjny i niewyuczony mogą doprowadzić do bardzo tragicznych kataklizmów. Gdy ich gniew, smutek, beznadzieja, euforia, etc, się wzmaga otaczające ich sieci lovromów mogą zareagować same, przeradzając się w dzikie fale energii lub nawet bardzo złożonych zaklęć. Z tego powodu pewna teoria przypisuje rudom predyspozycje do posiadania 'daru' arkary.

$) Wykminiłem że magie naturalne mogą mieć duży związek z emocjami, czasem będąc przez nie kontrolowane w dziwaczny sposób (przykład: więzi magów mistycznych, szał magów bitewnych)

Czas na zapoznanie was z kolejnymi szczeblami sztuki, zwanymi już mistrzostwami (nie mylić z pojęciem mistrzostwa jako działaniem na enneji, ta nazwa pochodzi z klasyfikacji hal'ruańskiej która utrzymuje iż Mistrzem Arkary jest dopiero Mag który osiągnął przynajmniej Splatanie/Tkanie Pojedyncze). Są nimi kolejno: Splatanie Pojedyncze, Splatanie Podwójne oraz Splatanie Potrójne, mniej popularną choć bardziej poprawną nazwą jest Tkanie. Właściwie każdy mag posiada w pewnym sensie zdolność splatania pojedynczego. Oznacza ona umiejętność kontrolowania naraz jednej sieci lovromowej. Zazwyczaj robi to za pomocą energii i umiejętności (klasyka -> cecha + umiejka). Pełna zdolność Tkania Pojedynczego (tak używam zamiennie nazewnictwa(!)) polega na kontroli jednej sieci przez jeden aspekt mocy, czyli np poprzez Ogień(wola), Słowa(inkantacje), Gesty(światło). Umiejętność Tkania Potrójnego to równoczesne tworzenie lub wpływanie na trzy sieci, każda z nich powstaje za pomocą innego środku -> pierwszy to najczęściej gesty (oparte na intuicji i emocjach), drugi to słowa, trzeci to umysł. Osiągnięcie takieto poziomu jest prawdziwym wyczynem i czymś absolutnie niewykonalnym bez mistrzostwa w Arkarze.

Pochodzenie nazwy:
Arcarius (łać.) -> ang. controler, teraz już rozumiem dlaczego Arcanon tak dobrze "siedzi" jako władca/administrator :D

Znani Mistrzowie Arkary:
Obecnie są to Stella i Lor'Donan Rann'nir (Ver'kar), Lugrushaduk, Bergail i Gerdaran Bohos, Gerda Reshird (Synowie Szak'gora) był nim także Tarei trzykrotny Anbadim Zerkhantaru (unicestwiony przez Istotę Strażniczą w 1010 roku III E).

Uhh jak widać same przepaki, z pewnością ktoś z Bodlar także jest Mistrzem Arkary, ale może nie koniecznie? Myślę że wszystkich tych bobciów, tak samo jak Shannadar, dałoby się spisać na jednej stronie pergaminu.

Najbardziej znanym Mistrzem był Erevan z Mertuii, Elf żyjący na przełomie II i III E w Nallabergi(??)(nie wiem gdzie jeszcze żyją prawdziwe zielone elfy). Żył ponad millenium, jego dokonania są dobrze udokumentowane, ale to czym się wsławił było użycie lutni jako narzędzia/medium do kontrolowania sieci. Wg. różnych przekazów opanował niemożliwe - Tkanie Czterokrotne. Używając lutni do tworzenia czwartej sieci. Teoria ta ma w sobie pewne dziury - gestykulacja to trzeci filar tkania. Dlatego może raczej należy uznać muzykę jako czwarty? A może każda ręka, wspomagana muzyką osobno tkała sieć? Tego zapewne się już nie dowiemy ;)
« Ostatnia zmiana: Maj 04, 2009, 12:16:36 am wysłana przez Bollomaster »
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

bambosh

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 747
  • Niech bestia zdycha!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Arkara - Magia Kontroli
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 03, 2008, 03:01:16 pm »
Nie do końca rozumiem... Niejasna jest głównie pierwsza część. Co masz na myśli przez:

Światło rzadko łączy się bezpośrednio z energią, najczęściej skupia się wewnątrz istoty, istnieje pewna możliwość wytrenowania - bardzo niewielka, rzędu 5%.

Światło ze względu na swoją naturę łączy się z całą masą rzeczy, dlaczego nie z energią?
Z twojego opisu wynika, że mistrzowie Arkary wpływają na splot lovromowy poprzez swoje emocje (Ogień). Więc jaka dokładnie jest różnica pomiędzy ta sztuka a magią strukturalną? W obydwu przypadkach wpływasz na splot, z tym że inaczej regulujesz swój wpływ.
Magia strukturalna chyba nie została jeszcze wykminiona dokładnie... lovromy składają się rzeczywiście  z ognia i mroku połączonego przez światło, ale to przeciez nie znaczy że nie wpływają na inne energie - wręcz przeciwnie! Z całą pewnością mogą też wpłynąć na pochodne mocy Smoków czy Gwiazd.
Co dokładnie rozumiesz przez jedną sieć lovromową? Czy chodzi tu o jeden 'efekt' (czyt. jedno zaklęcie/czar :P). Ale w takim razie oznaczałoby to że mistrz Arkary może poprzez strukture lovromową wykonać (mechanicznie mówiąc) trzy akcje na trzy różne sposoby? Nie rozumieć :-[...

Możliwości sieci lovromowej... ciężko je opisać, najlepiej wyobraźcie sobie sieć, posiada ona sporą powierzchnię, może się różnie układać, falować, rozdzielać, rozdzierać, przekształcić w kilka mniejszych bądź w liny, a nawet włókna. Umiejętność pełnego plecenia jednej jest niezwykle potężnym zjawiskiem, umożliwiającym w jednym momencie uzyskania bardzo złożonych efektów.
Przez pełne plecenie sieci masz na myśli stwarzanie nowej ( z energii) czy przekształcanie starej? To by w sumie tworzyło nowe żywioły i pochodne żywiołow (fajne).

Z góry pardon jeśli w tych pytaniach wykazuje się swoją tepotą/ignorancją ;D
Niech Gwiazdy błogosławią zastępy Akaruny i niech świecą jasno nad ścieżkami jej wybawcy!

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Arkara - Magia Kontroli
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 04, 2008, 12:00:33 am »
Oj Aniu Aniu... jestem lekko pod wpływem %%, ale chyba za słabo by zmierzyć się z Twoimi pytaniami i zwyciężyć...
Ehmm czy ja kiedyś Ci coś mówiłem o 'tępocie i ignorancji'? :P nie rozumieć o co biega...

Zacznijmy od najważniejszego -> nie mam pojęcia co to jest lovrom czy sieć lovromów bo nigdzie nie widziałem ich opisu, a z tego co piszesz oznacza że coś już wykminiono(groza myślałem że sam ten patent poprowadzę do przdu, a tu zonk! czarny kot pojawia się w bramce nr3). Rozumiem to jako strukturę magii, magii która przecież składa się z energii (sama to napisałaś pisząc że lovromy to ogień i mrok połączone światłem), dlatego nie rozumiem dlaczego odseparowujesz pojęcie energii od lovromów ???
Mistrz Arkary wpływa na lovromy poprzez: percepcję -> pierw musi to widzieć inaczej, widzieć logicznie, nie wiem jak patrzą na to mistrzowie strukturalni, ale Mistrzowie Arkary przede wszystkim widzą efekty działań i możliwości tych sieci, to tak jakby poprzez doświadczenie i wytrenowanie mogli oddalić się daleko od zjawiska i ocenić je, okiełznać z dużej odległości, gdy wszystko wydaje się prostsze, bardziej oczywiste. Kolejna jest wspomniana już wiedza i doświadczenie, następnie jest wola i dyscyplina, na samym końcu emocje, one określają w pewnym sensie moc magii, ale nie koniecznie. Rzucanie prostszych zaklęć nie wymaga takich dupereli.

Przy tej okazji dodam coś co miałem zrobić za kilka dni:
Jeden z Arcymistrzów Arkary grał na harfie, to był jego sposób na osiągnięcie stanu pełnej kontroli, wplatał swe emocje w instrument i muzykę. Znacznie bardziej 'popularnymi' metodami kontroli były te z pogranicza aktorstwa, Arkara może wymagać zamaszystego gestu teatralnego, ruchu, czasem nawet tańca, najlepiej improwizowanego. Podkreślam że przez cały czas istota musi mieć pełną kontrolę nad lovromami, jej emocje i fantazja ścierają się z wysiłkami utrzymania kontroli nad wiązaniami lovromów. Hmm można więc to opisać tak, wola kontroluje lovromy, natomiast emocje zapewniają im dopływ energii z otoczenia. Hmm nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć.

Światło? Tak światło łączy wszystko, jest więc we wszystkim, ale przecież nie robi tego zawsze tak samo i w tym samym stopniu. Gdyby połączenie było całkowite to istnienie stałoby się jednym bytem. Nie rozumiem za bardzo tego zarzutu chyba musisz to jakoś sprecyzować lub jakiś przykład dać. Światło tutaj pasuje bo: łączy, jest też odpowiedzialne za improwizację oraz gestykulację. Tak, z pewnością mogą wpływać na pochodne Mocy Smoków czy Gwiazd, ale tak samo jak Mistrz Magii Ognia na Magię Shannadar, czyli dość topornie, nienaturalnie, w sposób wymuszony, mało efektywny. Arkara to sztuka kontroli energii pochodzącej od Demonów (tzn tak ja rozumiem energię i chyba tak jest? a może nie? Bamboszku napisz co o tym wiesz, bo mam wątpliwości). Zdolności mistrzów arkary bazują na ich percepcji (postrzeganie energii i zbudowanych z niej sieci), ciężko byłoby im operować na innych mocach, pokusiłbym się nawet o stwierdzenie że to niemożliwe. Oczywiście tak jak to napisałaś (hmm chyba się zapentlam :D) można przez Energię wpływać na pochodne innych Ennei.
Przez tkanie mam na myśli i to i to. Tzn można stworzyć nową siec, można także zmienić, lub nawet rozbić starą. Err nic nie wiem o tym by sieć stała się żywiołem (żywiołakiem??) :O mamo! to mają być 'tylko' zaklęcia.

Myślę że najwiekszym problemem jest abstrakcyjność powyższego tekstu, sprowadźmy więc temat do najbardziej prostackiego progu, progu przetrwania:
Wyskakuje sobie goblin i miota kulą ognia w adepta arkary. Ów bobek, widzi sieć z jakiej składa się kula ognia i:
1) przeprogramywuje ją tak że z kuli ognia powstają hortensje
2) doprowadza do wybuchu kuli gdy jest jeszcze w dłoni goblina
3) zawraca kulę du rzucającego
4) rozprasza kulę w energię
5) zamienia ją w latającego płonącego królika Aurelli Obłąkanej, (to już wymaga kogoś bardziej zaawansowanego w sztuce, może kogoś z umiejką tresury zwierząt na 4)
6) robi z kuli ognia ciasteczko i je zjada

W ujęciu MtG mistrz arkary zawsze grałby korzystając z niebieskiej tali...

No chyba tyle bo zaczynam mieć głupawe :) fajnie dziś było na wypadzie do miasta nie ma co ;D

Proszę o wyrozumiałość  :D
« Ostatnia zmiana: Grudzień 04, 2008, 12:06:06 am wysłana przez El Lorror! »
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Arkara - Magia Kontroli
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 06, 2008, 10:00:08 pm »
Zrobiłem update, przerobiłem tekst na bardziej zrozumiały, poukładany, przeczytajcie sobie jeszcze raz, proszę napiszcie czy tak jest lepiej :)
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"