Motywy - luźne koncepcje

[Bollomaster]

Są takie bronie, których nie utrzymasz w rękach, gdyż ująć je może tylko umysł.
Z nauk Bene Gesserit, Ród Atrydów

[Bollomaster]

-Pańskie oświadczenie ma dla nas niesłychaną wagę; czy zechce pan przypieczętować je przysięgą?
-Panie pułkowniku - odparł Atos - zawsze żyłem w świecie, gdzie zwykłe moje słowo było przyjmowane jako najuroczystsza przysięga.

-Lecz jeszcze jedno pytanie: kto ci dał Złote Runo? Przypominam sobie, że mówiono jakobyś miał Order Podwiązki, ale o Złotym Runie nic nie słyszałem...
-Niedawno, Monsignore, Hiszpania z okazji małżeństwa Jaśnie Królewskiej Mości Ludwika XIV przysłała Królowi Karolowi II dyplom Złotego Runa in blanco; Karol II natychmiast mi go wręczył, wypełniając puste miejsce moim nazwiskiem.
[czujecie to? honorowe odznaczenia jako element dyplomacji i savoir vivre'u między państwami!]

...lek heroiczny była to pozostałość dawnych obyczajów i zamierzchłego okresu turniejów rycerskich, ustępującego już miejsca nowym czasom i nowym obyczajom; wierzono wówczas że w obronie przed śmiertelną raną można również zastosować jakieś sekretne pchnięcie...
[heroiczny cios odsuwający śmierć; w najstarszych tradycjach Rycerskich był to śmiertelny cios zadawany Rycerzom Desperacji, świadectwo najwyższego Honoru i najgłębszej miłości]

Wicehrabia de Bragelonne

[Bollomaster]

Kastramentacja: umiejętność zakładania obozów

[Bollomaster]

Bard ma zawsze w zapasie jedną ostatnią pieśń na taki dzień, gdy wszystkie inne odejdą. To się przytrafia każdemu z nas, wcześniej czy później budzisz się pewnego dnia i koniec. Zostawiły cię, nie potrzebują cię już więcej. Bez uprzedzenia. Nie uprzedzają cię, gdy się pojawiają, nie uprzedzają gdy odchodzą. Dlatego trzymasz w zapasie tę ostatnią pieśń. Ale trzeba być bardzo ostrożnym, bo ostatnia pieśń barda ma wielką moc. Dlatego bard nigdy nie mówi, jaka to pieśń, nigdy jej nie śpiewa; zachowuje ją na ten dzień, kiedy będzie to jedyna pieśń jaka mu zostanie.
Ponieważ ostatnia pieśń nigdy nie pozostaje bez odpowiedzi.

Wasza królewska mość nigdy nie będzie Czarnoksiężnikiem - szczerze odpowiadał Lanak - Gdy skończymy, możesz mieć, pani, takie umiejętności jak Czarnoksiężnik, to prawda. Ale to nie to samo.

Olbrzymie kości, Beagle

[Bollomaster]

Właśnie skończyłem obierać fasolkę szparagową (znaczy się - przycinać). Byłem z niej zadowolony, bo kupiłem jędzę dość tanio, zadowolony do powyższej chwili kiedy zauważyłem jaka jest stara i niefajna. O co mi chodzi? O umiejętność kupowania, nie handel (sprzedaż), nie targowanie i inne blefy, ale sama wiedza o tym gdzie i za ile najlepiej kupić. Myślę że to ciekawa i przydatna rzecz; malarz może mieć "kupowanie przyborów malarskich", a kolekcjoner broni "kupowanie mieczów", możliwości jest multum, każda z nich podkreśla specyfikę postaci, rozbudowuje jej tło.

[bambosh]

Fajne cytaty, zwłaszcza z Beagla (to pewnie wyjątki, co?). Umiejętność kupowania to raczej chyba 'zarządzanie majątkiem', w trochę szerszym sensie (obejmuje, np.targowanie)? Jeśli znasz się na przyborach malarskich albo na broni, to raczej na pewno nie dasz sobie wcisnąć bezużytecznego chłamu (chociaż jasna sprawa, to że jesteś świetnym malarzem albo szermierzem niekoniecznie oznacza że potrafisz sam sobie dobrać najlepsze narzędzia...ale w sumie to samo można powiedzieć o reperowaniu/konserwacji narzędzi itp. Dla przykładu: po trzech latach uprawiania szermierki w dalszym ciągu nie wiem jak rozebrać broń na częsci i na powrót ją zmontować, albo wymienić zepsute elementy)

[Bollomaster]

No dokładnie, chodzi po prostu o o podkreślenie tego jak złożone/ rozdrobnione mogą być zdolności twojej postaci. Możesz grać gościem zaprawionym w karczemnych bójkach, który kiedyś, jakoś stał się mistrzem jeśli chodzi o wybór mieczów i metali. Nie potrafisz nimi walczyć, nie potrafisz ich wyrabiać - ale twoje wskazówki są bezcenne dla tych którzy się tym zajmują. Albo - potrafisz ostrzyć broń. Tylko to, ale ta rzecz sama w sobie już jest niezwykła; jak w Vagabondzie, pośrednio masz na rękach krew setek i tysięcy istot - jaki szermierz może powiedzieć o sobie coś takiego?

[Bollomaster]

Tradycje ciemności i jasności; niektóre miejsca o wiele trudniej rozświetlić/ zaciemnić niż inne. W podziemiach tylko pochodnie o wysokiej Randze mogą przewalczyć aurę nieskończonej nocy, na powierzchni, w pełnym świetle Słońca trzeba mistrzowskiego kunsztu żeby okryć ziemię mrokiem.
Takie tradycje można wzmagać i osłabiać - aquilońskie nocne blaski to jedne ze sposobów jasnomagicznego podboju Nocy.

[Bollomaster]

Języki dzieci, dziecięce gaworzenie (marzenia)

[Bollomaster]

Ikki-sen! http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=718.msg6670#msg6670

[Bollomaster]

"bronie królewskie", przedmioty i bronie których dotykać/ używać może jedynie osoba z królewską krwią w żyłach, lub - tylko i wyłącznie król. Coś w rodzaju ezganthiladad, ale opartego na Zasadach nie Esencji. Miecze koronacyjne i Ekskalibur, zbroje królewskie, czakramy jak z Ramayany...

[Bollomaster]

"Z tobą¹ mógłbym przejść przez piekło"
Between Heaven and Hell

1) tu wstawić imię/ precyzyjniejsze określenie, np. "z moimi żołnierzami przejdę nawet piekło"

[Bollomaster]

Interesujący motyw: 10 tys wyborowej hiszpańskiej piechoty przechyliło pod Lepanto (1571) szalę zwycięstwa na stronę Świętej Ligi. Turcy zostali zmasakrowani. W 1588, kiedy Wielka Armada ścierała się z flotą Anglii, Hiszpanie, dążąc do bezpośredniej konfrontacji, zastosowali tą samą taktykę. Ich kanonierzy musieli być też gotowi do abordażu - we wrakach statków które rozbiły się później na wybrzeżu Irlandii znaleziono mnóstwo niewykorzystanego prochu... Można sobie wyobrazić dowódców którzy rozumieją, że w walce z szybkimi jednostkami Anglików trzeba położyć nacisk na siłę ogniową - ale jest przecież pamięć o Lepanto, tradycja wygranej do której doprowadzono takim, a nie innym sposobem. To co 17 lat wcześniej przyczyniło się do zwycięstwa, teraz okazało się jednym ze źródeł klęski.

Mechanicznie: Motyw tradycji która wcześniej dała zwycięstwo, a teraz okazuje się słabością. Fajnie oddaje konieczność wprowadzania ciągłych zmian, przymus dynamiki - nawet jeśli oznacza to (od czasu do czasu) powracanie do starszych pomysłów. Słowem-kluczem jest zmiana.

[Bollomaster]

Pan de Saint-Aignan miał pamięć dworzanina...
Wicehrabia de Bragelonne

[Bollomaster]

Demostenes pije wodę, a ja piję wino
-Demagog Filokrates do Demostenesa (również damagoga), po tym jak Demostenes podważył szczerość deklaracji Filipa Macedońskiego, 346 rok, Zgromadzenie Ateńskie. Słowa Filokratesa sprawiły że nieufność Demostenesa została przez wszystkich wyśmiana, jego pogląd na sprawę - odrzucony.

"XXX pije wodę, a ja piję wino"
Wyczyn oratorski.
Używany kiedy przeciwnik ("xxx") popada w pesymizm, maluje rzeczywistość w czarnych barwach.
Ranga: rozwijany
Koszt: ? PP