Precz z SOŁPem!

[bambosh]

Albo może prostu Gigam? bez 'oka'?

[Bollomaster]

Czarne oko Gigamu?

Eonniczne Legendy Rigaz-Radinu?

A na poważnie Bisz: zaznaczaj czy piszesz o nazwach świata czy systemu. Tzn o ile świat mógłby się nazywać Czerń, to system już nie bardzo (no więc prowadzę taki system, Czerń RPG, ale to wcale nie jest o Kozakach rozrywających Barabasza!)

Co do Oka, to mnie się ono właśnie podoba, od razu nasuwa się skojarzenie z okiem cyklonu. Chociaż sam Gigam... Hmmm...

Swoją drogą Pineczko zwrócił uwagę na ciekawy aspekt: niektóre nazwy (np Ossenthar) wyskakują już na pierwszym miejscu w google, gdyby jeszcze taki efekt udało się osiągnąć...

[Piotreuz]

Najpiękniejsze w Sołpie jest To ze jedyne co cie ogranicza to własna wyobraźnia. Możesz zagrać czym chcesz i jak chcesz. Ja bym chciał przede wszystkim przypomnieć co jest kwintessecja Sołpa. Nazwa która równocześnie określała by Sołpa... Nie wiem ,,imagination'' w jezyku eskimosów nie wiem no.. ;-),... .  Wiecie cos takiego jak komus tłumaczysz czym jest stołp,  tłumaczysz z pół godziny o świecie A on podsumowuje to szybko i mówi ,, czyli po prostu.........'' - i wypowiada nazwę systemu.

PS. Kaczor jak jesteś u nas i sprawdzasz forum to się wylogiwywuj bo własnie napisałem posta jako ty ;-) i jeszcze moja mądre słowa by tobie przypisano ;-)

[Bollomaster]

No dobra man, ale coś takiego to już prawie zaklęcie! Rzeczywiście idea o której piszesz to chyba najgłówniejsza podstawa systemu (o której zapomniałem!), ale sama Wyobraźnia nie wystarczy, potrzebne jest jeszcze coś co zasugeruje że to jest nazwa świata/systemu fantasy. A może nie? Z takich nazw jak Amber, Gasnące Słońca, Deadlands nie można odczytać konwencji...

A może nazwa odwołująca się do tego że można grać Eonem? Nie rozpierdalaczem planet, ale czymś w rodzaju zwykłej istoty która ma kilka niesamowitych atutów. Tak jak Anarfiści, pierwsza drużyna w systemie: Smok, Anioł, Demon i Bóg... Ale to przecież tylko wycinek całości, jeszcze ktoś pomyśli że zrobiliśmy drugie Egzalted albo Sciona.

Nazwa systemu: wyobraźnia + dowolna postać

Nazwa świata: Oko Gigamu? Rigaz Radin?


PS: o ty dziadzie! Teraz wiem jak często zaglądasz na forum!

[yish]

Tak tylko dorzuce jednozdaniowo:

Shards of Rigaz Radin / Okruchy Rigaz Radin ?

[Bollomaster]

Już wiem, już wiem: Kamppurgard!

[El Lorror!]

Taaak a może SOŁP GOLD EDYSZYN?

[Bollomaster]

Heroizm. Ten świat to, opierając się na mojej nikłej wiedzy o klasyfikacjach, wysokie heroiczne fantasy. Ale heroiczne nie w sensie "mam miecz +3 i srebrne włosy i figurkę pantery i bransolety szybkości na nogach" tylko trochę bardziej darkowo, realistycznie. Jednym zdaniem, być bohaterem to trudny kawałek chleba. Byłoby fajnie gdyby nazwa systemu jakoś to uwzględniała.

[mysterio]

Jeszcze ja bym chciał wtrącić się do rozmowy.
1. Odnosząc się najpierw do argumentów tego co najbardziej wyróżnia SOAP, wg mnie to właśnie odnosząc się do słów Piotreusa brak jakichkolwiek granic, ale także Błękit i Czerwień (Fiolet).
2. Nazwa systemu powinna być chwytliwa, tak by (jak zauważył to Pinek) Roboty Google odnalazły ją bez problemów.
3. Nazwy najmocniejsze są proste.
4. Powinna wskazywać i prowadzić jak po nitce do innych informacji o świecie, tak by po kliknięciu na nazwę i wyjaśnieniu o co chodzi, dalej zaintrygować i skłonić do gmerania głębiej.

Tak więc wg mnie nazwa powinna sprostać najlepiej te cztery warunki.

Jak nazywała się umiejętność tanelfów do wchodzenia w sny, podróży, treningu, etc... Może to słowo.

Będzie jednocześnie intrygowało, Google to znajdzie bez problemu, w momencie kiedy osoba z zewnątrz trafi na opis tego słowa zetknie się z Błękitem, Czerwienią, Brakiem Możliwości, Tanelfami, oraz Horrorami, Po nitce do kłębka bardziej intrygujących wyróżniających SOAP'a nowości.

A nazwa świata.... My nasz świat nazywamy Ziemią, więc może poprostu właśnie Czerwień (i Błękit)

Choć motyw z Sidardem też mi bardzo pasuje, nazwa jest mocna, chwytliwa i prowadzi do historii świata...

PS. Pinek Zabiłeś mnie z PiSem, może nawet zacznę grać w Wiedźka

[mysterio]

Jeszcze mi przyszła jedna opcja... akronim: Anything Between Blue and Red (ABBAR), co ma oznaczać, że może to być cokolwiek co zawiera się w błękicie lub/i czerwieni. Do tego może też być jakaś nazwał własne, lub cokolwiek, bo drugiego i innego znaczenia ten akronim może nabrać tak przy okazji,

Choć jest to trochę nie do końca poważna propozycja.

[yish]

A ja ostanio coraz wiecej myslalam nad kolejnymi publikacjami i cos wyrazenie "Rigaz * Radin Universe" za mna chodzi. Nawet logo jak widac juz mi sie zrobilo * = krysztal

Jak nie bedzie decyzji szybko, to podrecznik i Ziemie nazywajcie sobie jak chcecie ale universe laduje na moim blogu ;P

[kasiotfur]

Za mną za to cały czas chodzi to Oko Gigamu, bo wydaje się zawierać coś co jest i obecne w świecie gry i w mechanice, ma mieć wpływ na wszelkie postacie, jak speszul by nie były.
Albo coś dotyczące Gigamu, ale inaczej ujęte na rzecz tytułu...

[Bollomaster]

Dzięki za pomysły Mysterio!
ABBAR rzeczywiście dziki. Dar tanelfów (hainefrelen, hmmm) albo Sidard to chyba jednak rzeczy zbyt "sprofilowane". Ale gdyby znaleźć coś bardziej uniwersalnego, jakiś rodzaj zdolności dzielonej przez mnóstwo istot albo znanej na prawie całym świecie - to mogłoby być to!

Oko Gigamu (by Pinek) - niestety odpada jako nazwa systemu (jest już Oko Yrrhedesa, trochę za dużo byłoby tych oczu), ale jako nazwa ŚWIATA - według mnie co najmniej tak fajny jak Rigaz Radin (Gigameye? jakoś podobają mi się krótkie nazwy). Universe może też o tyle wprowadzać w błąd, że sugeruje cały ogrom planów, światów i rzeczywistości, coś a la Planescape. Tymaczasem obszar gry (fabuł) to zasadniczo Turblanda + Błękit.

Co do nazwy SYSTEMU: przypominam biszboszowe Eonnika. Jest fajne bo podkreśla ważny element świata, a do tego brzmi i kojarzy się "epicko". Z drugiej strony... wymawianie tego (polecam spróbować)... hmmm....

[bambosh]

Mechanika Eonniki... hmm, ale chyba poza tym się sprawdza? Gigameye to dobra propozycja (też podobają mi się krótkie nazwy), jakakolwiek nazwa związana z Rigaz Radin wydaje się trochę trącić Forgotten Realms...

[Bollomaster]

A może uprościć? Świat i system - Eonnika, pole działania, styku eonów, obszar eonnicznych (=epickich) przygód?

Dalej w tym temacie: chyba znalazłem wspólny mianownik dla wszystkich postaci w SOŁPie: nonkonformizm, łażenie pod prąd. No sami popatrzcie, nieważne czy stykacie się z Zamiecią czy z Jasnomagią, zawsze musicie postawić na swoim, zawsze jesteście z tymi siłami w jakiś sposób skonfliktowani. Nawet jeśli należycie do jakiejś kultury/ kraju/ idei, to i tak każde z was posiada jakiś rys który odróżnia was od reszty waszych ziomków. Możecie działać na ich korzyść, ale zawsze albo wiecie/ chcecie wiedzieć więcej, jesteście w jakiś sposób inni. Co o tym myślicie?

Mnie się taka idea (wspólny mianownik, nie ten patent konkretnie) podoba i chcę ją mieć, bo w przejrzysty i szybki sposób określa kim się w SOŁPie/ Eonnice gra. Tak, możesz mieć skrzydła, rogi, ognisty atak i sto innych pierdół, ale należysz też do jakiejś szerszej grupy. To może być coś NAPRAWDĘ szerokiego, ale zakotwicza takiego nowicjusza w konkretnym punkcie świata od początku gry. W innych systemach: desperados (chyba, Deadlands); Adepci (Earthdawn); ludzie honoru (Monastyr); luźni ludzie (Warhammer), albo ci standardowi "awanturnicy".

Może awanturnicy właśnie?