Autor Wątek: Dzicz  (Przeczytany 368 razy)

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Dzicz
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 19, 2012, 01:48:14 am »
Sercernik - jest to wędrujące, autonomiczne i do tego ciężko opancerzone serce. Ten potworny pasożyt wędruje po świecie niczym wielki krab, wgryzając się w ludzkie klatki żebrowe i zastępując ich serca. Powstaje w ten sposób stwór przypominający ożywieńca - którego jednak nie można zabić przez zniszczenie/ odcięcie głowy, błąd który kosztował życie wielu łowców.

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Dzicz
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 17, 2012, 01:25:00 am »
Cytuj
Cytuję yish:

1) Czy potwory maja potworzątka? Mrugnięcie I czy mialyby jakies emocjonalne powiazanie z takim potomkiem.

2) Zamkniecie potwora w jakis przedmiot jest mozliwe? Czy moze byc wbrew woli potwora?

3) Czy jakies specyficzne sposoby zabijania potworów sa znane?

4) Czy potwór w przedmiocie zakladajac ze moze byc wsadzony wbrew woli moze byc jakos wykorzystywany przez tego kto go tam wsadzil?


1) Tak. Panuje tutaj całkowita dowolność, od totalnej obojętności do obłądnego przywiązania, z pożeraniem własnego potomstwa gdzieś pomiędzy. W końcu to Eoni Możliwości. Ciekawym przykładem Potwornego "potomstwa" są katlingowie - http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=17.msg3029#msg3029 (potomstwo w nawiasie, dlatego że katling to (między innymi) ktoś, na kogo oddziała Potworna moc - napił się krwi Potwora, urodził się w niewłaściwym czasie, możliwości jest mnóstwo).
 
2) Jak najbardziej. Potwory można oszukiwać, albo nawet łamać i naginać do swojej woli.

3) Szczyt potwornej hierarchii, tzw. Dwanaście Wielkich Snów jest praktycznie niezniszczalny, ale mimo wszystko można z nimi walczyć i osłabiać ich wpływy. Zajmują się tym na przykład Rycerze Korony Horyzontu (http://soap.kasiotfur.com/index.php?topic=141.msg843#msg843). Mniejsze Potwory da się unicestwić, chociaż jest to cholernie trudne i ciężko zdobyć gwarancję że zabiło się ich wszystkie Serca. Niekórzy są przekonani, że nawet to nie wystarczy - Potwory są przecież Eonami czystego Błękitu i tak dlugo jak on istnieje, żadnego Potwora nie da się zabić w całości, zawsze przetrwa nieskończona liczba jego "przejawów" - błękitnych odbić, czyli mythali. Każdy z nich będzie tak samo fałszywy jak oryginał. W odpowiedzi na ten dylemat powstała więc sztuka tworzenia specjalnych mieczów, broni długich na dziesiątki metrów - Zabojcy Potworów są przekonani że ich sprzęt uderza właśnie w możliwości Potworów. Poza tym różne Potwory mają różne słabości, jest to nieskończona lista. Niektóre są wrażliwe na żelazo, inne na srebro, jeszcze inne można zranić tylko gołymi rękoma.
Chyba najlepszy przykład konfrontacji z Potworem to "To" Stephena Kinga.

4) Jak najbardziej. Taki przedmiot może dawać praktycznie dowolne moce, wszystko co znasz z bajek, powodzenie, bogactwo, długowieczność... Niestety to wszystko ma swoją cenę. Po pierwsze, Potwory są naprawdę, naprawdę dobre w oszukiwaniu. Człowiek może być przekonany że jest górą, a w rzeczywistości jego powodzenie będzie częścią gry Potwora (coś takiego sprawia tym istotom niesamowitą radochę). A w tych rzadkich przypadkach, kiedy Potwór faktycznie przegra z człowiekiem, Eon nigdy nie zapomni o swojej porażce. W przeciwieństwie do większości Eonów, Potwory są niesamowicie wręcz mściwe (kwestia urażonej ambcji raczej, niż honoru).
Fajnym przykładem konszachtów z Potworem jest "Sklepik z marzeniami" Kinga. Nic za darmo (nawet jeśli myślisz, że jest inaczej).

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Dzicz
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 17, 2012, 01:26:31 am »

yish

  • czytacze
  • Sr. Member
  • *
  • Wiadomości: 315
    • Zobacz profil
    • Prywatna wiadomość (Online)
Odp: Dzicz
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 17, 2012, 01:39:16 am »
Gdzie zyja Potwor i jakie sa sposoby sciagniecia ich w Czerwien?

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Dzicz
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 17, 2012, 02:57:11 am »
Ogólnie rzecz biorąc, Potwory żyją, działają po obu stronach Nieba. Jasnomagia chce wierzyć, że Niebo stanowi dla nich trudną do przekroczenia granicę, w rzeczywistości jednak sprawa jest dość Zamieciowa, czyli nieokreślona.

W czerwieni, na prawdziwej ziemi, istnieje cały szereg miejsc które są terenami łowieckimi Potworów, są pełne ich potomstwa, albo w których można spotkać sny (pomniejsze potwory) lub Sny (Potwory):
-Otwarte Oceany na Interiorze;
-Land Gano, Ziemia Płynąca w Krainach Południa;
-Skandazar na Zachodzie;
-okolice góry Kaz na Północy;
-Trollheim w Alandzie (Stary Tradyr);
-Koniec Świata, Mythia i miasto Krażetred w Avadorze;

Oprócz tego, Błękit jest pełen Potworów które mogą przechodzić na prawdziwą ziemię:
-po promieniach Księżyca, kiedy ten jest w pełni (Księżyc to coś w rodzaju bramy do Błękitu);
-przejście jest możliwe w wyżej wymienionych miejscach, oraz w wielu innych - to mogą być rzeki które wypływają z Błękitu, dziwne drzwi po środku lasu, praktycznie dowolne miejsce które znajduje się "na skraju nieba";
-Potwory można ściągać, wzywać za pomocą rytuałów, które muszą być odprawiane w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Oprócz tego potrzebne jest coś, co zwabi Potwora - krew, bogate dary, obietnica wspaniałej gry;
-brutalny wariant powyższej metody, tylko dla największych hardkorów, polega na złamaniu nieba i ściągnięciu Potwora na prawdziwą ziemię. Jest to dość szalony obrzęd;
-bywa że granica między Błękitem a czerwienią nagle słabanie. Możliwości jest tu mnóstwo: niektórzy ludzie noszą klątwę która przyciąga do nich koszmary (czerwony księżyc); bywają noce dziksze od innych, kiedy Potwory po prostu wylewają się na prawdziwą ziemię, itp.

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Dzicz
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 15, 2015, 06:11:54 pm »
Cytuj
Niektórzy uważają że pierwsi ludzie nie byli wcale potężniejsi od obecnych, jedyna różnica polegała na tym że nietknięty przez niczyją wolę świat poddawał się im bez walki, bez oporu. Na począktu mogli dosłownie wszystko, rzeczywistość była nieskończenie plastyczna. Ale stopniowo sami dla siebie, nieświadomie stworzyli granice, które zatrzasnęły się wokół nich, zostali zamknięci w ustalonym świecie. Patent poszukiwania pierwszych, nietkniętych sił które być może ciągle istnieją, wypchnięte na krańce istnienia, w miejsca nietknięte ludzką stopą - potężna zachęta do badania świata!
(http://eonika.org/forum/swiat-inne/kyar/msg9439/#msg9439)

Może tak właśnie powstała czerwień? Na początku wszystko było błękitem, ale z czasem wyłonił się jeden zestaw praw, uznawanych przez większość istot, czerwień jako pierwotna konwencja.