Ostateczne zasady magii

[Bollomaster]

Traktujcie to, co poniżej jak burzę mózgów. Spisuję, bo chcę zobaczyć czy to w ogóle może działać.

Koncepcja ogólna:
Magie składają się z elementów, takich jak "ogień", "zasięg", "obszar", "zmiana ksztłtu". Każda kropka w motywie magii daje postaci jeden element (można je też kupować osobno, za Esencję) ale maksymalna liczba elementów w efekcie magii nie może być wyższa od ilości kropek. Wiele elementów będzie miało szczególne wymagania (określona liczba kropek, przynależność do rasy/ konwencji, pora dnia/ nocy, określone zachowanie, itp. itd.)

Siła i skala magii jest mierzona w sukcesach. Podstawowe wartości (szybkość, masa, obszar itp) przedstawione w odpowiedniej tabeli.

Sukcesy zbiera się dodając motyw magii (maks 7) + cecha (maks 7) + kości magii.

Kości magii są jednorazowe, po ich zużyciu trzeba je zaczerpnąć na nowo. Ilość tych kości będzie spora, dlatego ważne są zasady które pozwolą je zmieniać w ASy.


Specyfika Eoniki:
Pewne pomysły są unikalne dla tego świata. System magii ma być uniwersalny, ale musi też uwzględniać zasady świata.

-mordercza intencja: największą siłę zniszczenia ma ciało, później bronie ręczne a później zasięgowe. Łuk sam w sobie jest mało efektywną bronią w tym świecie, karabin jeszcze mniej;
-trzy dziedziny magii: żywioły, marzenia i zasady;
-Esencja;
-Forma Człowieka;

Elementy: https://docs.google.com/document/d/1fsDWzMp_N3L0oHhVf1GufLNewLlYH3qnMsU0dFLEix4/edit

[Bollomaster]

Asia, możesz podać przykłady?

Czasem odnosze wrazenie ze nie objeci 100% mechanika NPCowie to takie pakersony, ktorych poziomu mechanicznie gracz nie ma szans osiagnac. I nie mowie tu o konfrontacjach, bo faktycznie NPC mieli kosci i nawet mozna sie bylo z nimi mierzyc, ale tu i owdzie pojawialy sie narracyjne opisy jakichs akcji czy dzialan, ktorych postacie (wlasnie z ograniczeniem magia nie dziala na 70 ludzi...) nie mialy by prawa nawet zadeklarowac.

[yish]

- "Prezencja" namiestnika (i chyba jeszcze pare razy sie cos takiego trafilo, majestat zmaterializowany
- luminoportacja (!) - Dunlop znikajacy w pstrykniecie palcow (co tym bardziej dziwi, ze jak kiedys rozmawialismy o balansie swiata, to byla wlasnie kwestia portali i teleportacji jak cos wymagajace naprawde cholernej energii lub wysilku, bo inaczej czemu nie ma bramy w kazdej wsi )

[Bollomaster]

Pierwsze - mocarstwo.
Drugie - dobrze nie pamiętam, bobuś chyba rzeczywiściem miał jakąś magię która pozwalała mu się błyskawicznie przemieszczać ale to nie była luminoportacja, bardziej jak teleportacja czarodziejki w Diablo 2 - coś znacznie wolniejszego i przede wszystkim o mniejszym zasięgu.

Paradoksalnie, rzecz którą może być trudno objąć mechaniką to... odporność Yksi na ogień i zimno. Musiałaby to działać na puli kości jaką może mieć dziecko (2 Cechy + 3 Motywu, maks) i nie wymagać czerpania energii z otoczenia (inaczej efekt byłby czasowy). Ewentualnie można założyć że Yksi miała specjalny element który tą kwestię rozwiązał (co jest chyba najlepszym wyjściem).

[yish]

Fabularnie to mialo uzasadnienie bardziej jako wlasciwosc niz magia. Trzeba aby sie zastanwoic jakie inne wlasciwosci moga postacie miec ktore sa czescia rasy / wrodzone, czyli teoretycznie nie sa testowane (stad nie sa motywem jako takim). Oczywiscie wiadomo, ze tez to dziala do jakiegos tam stopnia i nie na poziomie magii / mocarstwa.