Autor Wątek: Nowe Królestwo Północy  (Przeczytany 40 razy)

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Nowe Królestwo Północy
« dnia: Czerwiec 06, 2012, 12:00:41 am »
Już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie i nie chce wyjść epicka kampania dla jednego gracza, z postacią o Randze Odmieńca. Niżej będę wrzucał różne pomysły odnośnie wyglądu miasta, znanych enpeców, itp itd. Nie znajdą się tu rzecz jasna żadne szczegóły intrygi - to będzie taka jednoosobowa burza mózgów (chociaż ktoś inny może coś dorzuci?)

Czas: 1026 rok III Ery.

Miejsce: gizernia na Północy (jak na razie bezimienna).

O co chodzi: Po tysiącach lat z ukrycia wychodzi królewska dynastia gizerni, a jej członkowie, pełni Majestatu i wiary we własne siły ogłaszają początek nowej, lepszej epoki, odbudowę zniszczonej jasnomagii. Wrogowie nie zamierzają jednak tracić czasu! Jak przypływ morza, siła powstaje za siłą, w mieście konsoliduje się opozycja, pozostałe gizernie wiążą się sojuszem i grożą zbrojną interwencją, budzą się Bezlitośni, przerażająca plotka mówi o gniewie jedynego Króla jakiego zna Północ, Uzurpatora z Krainy Gasnącego Słońca, a to jest dopiero początek... Zaczyna się Zamieciowa bitwa: w tej chwili między miastem a jego zagładą stoi tylko jeden człowiek - nie, nie człowiek, coś niezrównanie potężniejszego, bardziej obcego, istota spoza granic Jasnomagii, zdolna do niewiarygodnych wyczynów (tak jest, graczu: twoja postać).

Klimat: ma być TAK i TAK. I jeszcze TAK.


Najpoważniejsze (na tym etapie) zagrożenia:

Władza w chaosie: tradycyjna forma rządów w gierniach opiera się na "Dumie" (zgromadzeniu wybranych obywateli - w którym tradycyjnie największe znaczenie mają gizernicy) oraz na złocie, za które jak powszechnie wiadomo można kupić wszystko. Ideały Monarchii są niemal doskonale przeciwstawne, nie rządy wielu, ale władza jednostki, nie bogactwo jako miara wartości ale honor i poświęcenie, miłość dla kraju. Król gizerni został "wybrany" na swoje stanowisko przez Dumę, jako tak zwany "złoty człowiek" i jego tron stoi w sali obrad - ale władza królewska nie pochodzi przecież od żadnego człowieka, nie można jej nadawać ani odbierać. Król powinien słuchać swoich doradców, jednak ostateczna decyzja zawsze należy do niego. Powstanie Monarchii ma odbudować jasnomagię miasta, ale na razie drastycznie ją osłabiło. W urzędach, nomice, w rodzinach, związkach ludzie dzielą się na na rojalistów, tradycjonalistów i zwolenników kompromisu. O tym ostatnim mowy być jednak nie może: jeśli marzenie królewskiej dynastii ma się spełnić, całe miasto musi uznać władzę króla.
Jest to olbrzymie wyzwanie które obejmuje przekonywanie niepewnych, przełamywanie oporu nieugiętych, przebudowę administracji i, przede wszystkim, doprowadzenie do jak najszybszego wzrostu królewskiego prestiżu.

Sprawa gizerników: gizernicy to coś więcej niż najsilniejsza frakcja w Dumie, to tradycyjnie najważniejsi, najbogatsi mieszkańcy miasta. Od nazwy ich fachu wzięła się przecież nazwa miast Północy! To są niepokorni, dumni ludzie o zahartowanej Esencji, nie zamierzają ugiąć kolan przed Majestatem, ani zrzec się choćby cząstki starożytnych przywilejów. Największe rodziny żyją w "drewnianych zamkach", legendarnych, niemożliwych do sforsowania fortecach i mają pod sobą setki, a może nawet tysiące sług i najemnych żołnierzy. W porównaniu z tym wszystkim pałac i dwór królewski wyglądają naprawdę żałośnie. Najważniejsze jest jednak to, że w tej chwili w centrum miasta stacjonuje siła zbrojna o nieznanej wielkości, gotowa do przeprowadzenia zamachu stanu. Wybuch walk rozerwie skłócone miasto i bez względu na wynik niemal na pewno doprowadzi do upadku Monarchii.
Wydaje się, że są możliwe tylko dwa rozwiązania: siłą albo argumentami. Niestety, zdobycie drewnianego zamku (a co dopiero większej ich liczby) może przekraczać nawet możliwości odmieńca. Co więcej, złamanie gizerników przemocą albo terrorem pozbawi króla bardzo cennych sojuszników: ci ludzie mogliby oddać Monarchii wspaniałe przysługi. Z drugiej strony, trudno sobie wyobrazić jakie argumenty mogłyby przekonać ich do zmiany stanowiska...

Przymierze Cieni: tak samo jak gizernicy, tak samo przywódcy cechów przestępczych jednoczą się w obliczu wspólnego zagrożenia. Ci ludzie są równie groźni jak gizernicy, a może nawet groźniejsi - ich tożsamość jest bowiem zupełnie nieznana. Wiadomo tylko że jest ich pięciu, pięciu Grafów z których każdy na mocy tradycji dzierży władzę w jednej dzielnicy miasta - na swoich usługach mają kohorty siepaczy, kontrolują przemyt, złodziei, jaskinie hazardu i burdele. Jeśli tylko zechcą, mogą w ciągu jednej nocy zrewoltować całe miasto 1). Nie to jest jednak najgorsze. Oprócz tego wszystkiego każdy Graf ma swojego Cienia, całkowicie oddanego żołnierza o nadludzkich umiejętnościach. Cienie okrywa jeszcze głębsza tajemnica, to są skrytobojcy, złodzieje doskonali, opowieści o ich wyczynach przechodzą do legendy. Niektórzy śmiałkowie twierdzą, że Cienie są tak doskonałe, że aż nieprawdziwe - i kto wie? może tak właśnie jest. Pytanie tylko, czy w obecnej sytuacji możesz sobie pozwolić na przyjęcie tej wygodnej hipotezy.
Wyzwanie: przeniknąć struktury przestępczego podziemia gizerni i rozwiązać kwestię Grafów. Pokonać Cienie? Do tego czasu ustrzec rodzinę królewską przed skrytobójczym atakiem który może spaść w dowolnej chwili i z każdej strony.


1) Kto czytał "W dwadzieścia lat później", ten wie!
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 02:36:53 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Nowe Królestwo Północy
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 06, 2012, 12:58:53 am »
Zagrożenia w perspektywie:

-zwalczanie rozwścieczonych tradycji gizerni;
-sprawa Bezlitosnych - wzmocnienie Smoczych tradycji w mieście może przebudzić ze snu tych niesławnych rzeźników;
-sojusz wrogich gizerni pragnących przywrócenia status quo;
-dziwne wydarzenia związane ze słonecznym złotem i Synem Słońca;

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Nowe Królestwo Północy
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 06, 2012, 01:05:03 am »
Motywy jakie się wg mnie przydadzą:

XXX, Wyczyn który pozwala "cofać czas", tzn oddawać efekty niesamowitej zdolności przewidywania postaci. Np. dochodzi do zamachu w którym ginie syn króla - wydajesz Esencję i stwierdzasz, że dokładnie przewidziałeś co się wydarzy i przygotowałeś perfekcyjny plan który ma temu zapobiec. Cała sytuacja rozegrała się w rzeczywistości w głowie twojego boba, a teraz możesz niemal dowolnie wpłynąć na jej rozwój (np. stwierdzić że za syna podstawiłeś sobowtóra i dzięki temu wrogowie myślą że osiągnęli swój cel).
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2012, 01:10:39 am wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Nowe Królestwo Północy
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 07, 2012, 10:07:04 pm »
Motyw znajomości topografii miasta (jak w serialu "Sherlock")