hehe, dobre pytanie, bamb. Ale patrząc z perspektywy tego co mogło się stać, to chyba jednak szczęśliwe. Chyba, że oczywiście chcemy patrzeć z perspektywy państwa :>
W ogóle, Anka, z perspektywy osoby, której nie było na sesji - czytelne? Zrozumiałe? Dobrze oddaje co się stało?