Co to ma być za relacja do babilonki nędzy?! Szczegóły, co się działo, co rozbudowałeś, jakie były konfrontacje, dawaj dawaj!
Co do budowania napięcia w testach: nie wiem czy testowaliście przed czy po opisie. Nie wiem też na ile auto sukcesów pozwoliłeś, generalnie im bardziej wszystko jest automatyczne, tym trudniej budować napięcie. To po pierwsze.
Po drugie jeśli wyrzuciłeś z mechaniki marzenia to trochę tak jakbyś zredukował sobie cały świat o 1/3. Jeśli Parda jest mocny w Energii (pewnie tak) i Zasadach (pewnie tak), to masz wszelkie zagrożenia związane z Marzeniami na które byłby potencjalnie odsłonięty. Np. są Motywy które atakują Witalność postaci, a kiedy ta zostanie zredukowana do zera - uderzają np. w ciało. Tak działa wiele magii klątw, lepienie laleczek i ich ranienie, tego typu rzeczy. Na tej samej zasadzie można razić Umysł magiami marzeń - możliwości jest masa, zastanów się czy chcesz je odrzucać już na starcie.
Inny pomysł testowania (jeszcze tego nie sprawdzałem): bierzesz pulę kości przeciwnika, gracz bierze swoją i testujecie kawałek po kawałku. Np Skoczek ma 10 kości, w pierwszym rzucie rzuca 3, przeciwnik ma 13, w pierwszym bierze 5. Prowadzisz starcie według przewagi sukcesów, ale ostateczne rozstrzygnięcie ma miejsce dopiero kiedy każda strona zużyje wszystkie kości.