HART
o
Żadna ludzka siła
ooo
Bez wody, chleba i powietrza
ooooo
Nawet upadek nieba
ooooooo
Nigdy
oo
Hartowanie pamięci
swojej lub cudzej - utrwalanie dowolnych wspomnień
oo
Pięciu przeciw światu
oo
Moi wrogowie pokonają się sami
rodzaj odbicia obrażeń - twoje ciało jest tak odporne, że odbija wszelką energię, co w efekcie może sprawić że przeciwnik sam zada sobie rany. Wykonujesz test Hartu przeciw testowi ataku przeciwnika - w normalnej sytuacji skala sukcesu nie ma znaczenia, po prostu "wyparowujesz" wszystkie obrażenia jakie mogłeś otrzymać. Z tą mocą nadwyżka sukcesów staje się obrażeniami które wchodzą na przeciwnika. Np. ty masz 5 S, przeciwnik 3 - co oznacza że dostaje 2 obrażenia.
ooo
Za zieloną zasłoną
Potrafisz stawiać opór samemu Czasowi - na razie dotyczy to tylko twoich oczu, ale efekty są już teraz spektakularne, potrafisz sięgać wzrokiem wstecz, patrzyć w głąb lat, a nawet wieków.
ooo
Potęga HartuMoc używana szczególnie przez Rycerzy którzy przysięgli sobie że nigdy nie zaatakują jako pierwsi - ci Mocarze potrafią wezwać "aurę" swojej nadludzkiej odporności, sumę wszystkich trudów jakie przeszli i rzucić ją w twarz przeciwnika. Rycerz nie wykonuje fizycznie żadnego gestu, ale jego przeciwnik uświadamia sobie dokładnie skalę wyzwania. Jeśli nie dysponuje siłą zdolną zmiażdżyć Rycerza albo się cofnie, podda, albo sam zostanie zgnieciony.
ST: test sporny, jeśli przeciwnikiem jest człowiek, 1 Sukces wystarczy żeby go bezapelacyjnie pokonać
na płaszczyźnie Umysłu. Rycerz sam decyduje czy zadaje obrażenia czy zmęczenie - chyba że przegra z Zamiecią
(w normalnej sytuacji potęga Hartu rani tylko Umysł przeciwnika).W wyjątkowych sytuacjach, człowiek może się bronić. Np wybitny mówca który zaczyna odczuwać potęgę Hartu, może spróbować przekonać Rycerza że jest to akt brutalnej agresji (test sporny oddziaływanie vs opanowanie, Rycerz może oczywiście bronić się Hartem).
ooo
Niewzruszona ostoja
Moc którą Rycerz może rozciągnąć nawet na tysiące ludzi (pod warunkiem że uzbiera dość Sukcesów

), ochrona przed strachem/ zwątpieniem (konfrontacje umysłowe i społeczne). Pod wpływem Zamieci pojawia się ciemniejsza strona tej mocy - ludzie przejmują poglądy Rycerza albo ulegają wpływowi złudzeń/ obaw/ uczuć jakie żywi. Jeśli Rycerz zostanie pokonany, wszyscy objęci wpływem ostoi odnoszą krytyczne obrażenia Umysłu i Ducha.
oooo
Krąg niezłomności
50 osób
oooo
Zahartowana Forma
Forma, kształt ciała Rycerza jest tak potężna, że determinuje stan faktyczny, idea panuje nad rzeczywistością - wygląd Rycerza nie zmienia się w czasie, nie można go trwale okaleczyć - nawet jeśli straci kończynę ta natychmiast pojawi się znowu.
Rycerz może używać tej mocy też na innych ludziach - rodzaj błogosławieństwa.oooo
Błogosławieństwo/ przekleństwo trwania
możesz błogosławić/ umacniać budynki, związki między ludźmi, zdrowie, a nawet samo szczęście. Tej mocy można też użyć jako narzędzia kary - utrwalenie bólu, cierpienia, choroby, złego losu itp.
ooooo
Patrząc przez bramy Purpury
Osiągnąłeś wytrzymałość samego nieba i - w pewnym sensie - sam się nim stałeś. Zdobywasz niezwykły rodzaj percepcji - potrafisz dostrzec sięgnąć wzrokiem w dowolne (sukcesy!) miejsce które znajduje się pod niebem. Dodatkowo, stajesz się czuły na wszelkie zniszczenia nieba i próby jego sforsowania.
Tytuł: "Syn Nieba"
ooooo
Wybraniec Gwiazd
Twój Hart zwrócił uwagę Eonów Prawa. Jakie efekty? Wiedza płynąc z Gwiazd
ooooo
Piasek nie przesypie się przez moje palcePotrafisz wydobyć dowolną, ale dokładnie określoną rzecz z nurtów rzeki Czasu i na zawsze ocalić ją od zapomnienia - tak długo jak będziesz zaciskać dłoń w której ją (abstrakcyjnie) trzymasz.
Rycerz może uratować w ten sposób jeszcze jedną rzecz, ale nie będzie mógł używać obu dłoni.
Patent: mistrzowie Hartu, chowani z zaciśniętymi pięściami - Krasnoludowie po Spustoszeniu sprofanowali wiele takich grobów.
oooooo
Wysoki Zamek
500 osób
tytuł: "z Wysokiego Zamku"
oooooo
Z prochu powstanę
jeśli zostanie zniszczony

Rycerz potrafi się wskrzesić - albo przywrócić do istnienia unicestwioną rzecz/ człowieka.
ooooooo
Jeden krok Niebiańskiego ŻółwiaDawno dawno temu dwóch Rycerzy wdało się w spór. Pierwszy, mistrz Sprawności twierdził że dzięki swojej nadzwyczajnej szybkości może zawsze dotrzeć na czas tam gdzie jest potrzebny. Drugi, mistrz Hartu, rzecz jasna nie mógł się z nim zgodzić, co nie zmieniało jednak tego że rzeczywiście był dosyć powolny. Mimo to się nie poddawał. Nie tylko nie wyrzekł się swojego Kunsztu, ale wzmocnił go jeszcze bardziej, aż po granicę nadludzkich możliwości kiedy stał się jednością z Niebem i zrozumiał że od teraz jeden krok może go przenieść niemal wszędzie. (tradycja kitajska)
Potrafisz fizycznie przejść w dowolne miejsce jakie znajduje się pod niebem.
ooooooo
W koronie Gwiazd
rycerz obdziela swoim Hartem 5000 ludzi
ooooooo
Światło w ZamieciW wybranym przez siebie miejscu, w miejscu które chce ochronić Rycerz buduje kamienną wieżę, latarnię, i zapala na jej szczycie potężny ogień który rozświetla ciemności Zamieci.
Każde 2 Sukcesy powyżej 3 osłabiają Zamieć o 1k6 na obszarze działania latarni (kilkaset km?). Dla Rycerzy oznacza to że każde 2 Sukcesy mocy latarni pozwalają im ignorować jedną 1. Na świecie istnieje wiele starożytnych latarni, ta moc pozwala je na nowo rozpalać albo podsycać moc tych które ciągle płoną (Rycerz musi zebrać więcej Sukcesów niż twórca latarni, ale liczą się też 3 Sukcesy normalnie "tracone" podczas wznoszenia latarni).
Dużo latarni ciągle płonie - z jednej strony, są to święte miejsca Konwencji, z drugiej przyciągają wielu Mocarzy. Najpotężniejszą z latarni jakie ciągle płoną jest Czarna Wieża w Avalonie - niweluje Zamieć na 7 kościach.
[Inna mechanika: nie pieprzyć się z jakimś dzieleniem Sukcesów itp, uprościć. Istota idei: latarnia potrzebuje latarnika. Tak długo jak Rycerz jest w latarni, tak długo jak podtrzymuje ogień, może walczyć z Zamiecią. Każde 2 Sukcesy pozwalają zanegować jedną 1 przez kilkadziesiąt lat. Ewentualnie, zbudowanie latarni wymaga np 4 sukcesów. Prawie to samo...]
Wledigo z legendy o założeniu Aquilonii (
http://eonika.org/forum/aquilonia/aquilonia/msg10/#msg10) nie było Rycerzem, ale raczej jakąś inną istotą która zagnieździła się w latarni - być może ściągnęli go tam Nuranie właśnie po to żeby ją rozpalił?