MAPY STYGIJSKIE – od normalnych różnią się:
-przy charakterystycznych punktach umieszczone są „czteroznaki” stanowiące ich opis;
-nie ma zaznaczonych kierunków;
-kształt terenu zdaje się nie odpowiadać rzeczywistości; zależy od „sfer witalnych”. Sfery witalne niezmienne (koliste) są charakterystyczne dla tego, co w Stygii nazywa się „martwym”. Sfery, których kształt i rozmiar mogą się zmieniać należą do „żywych”. Obrys terenu, obszaru Stygii jest oparty na sferach witalnych martwych;
-istotna jest wymowa barw;
-w interpretacjach map i tekstów stygijskich znaki są tłumaczone na czterowiersze; tłumaczenie jednego znaku stanowi klucz całego wersu;
„Znaki” to w rzeczywistości zapis mowy Acheronu. Każdy ma dziesiątki różnych znaczeń; z ich obrębu trzeba wyłonić treść jednego wersu. Na przykład Drugi Znak Legionów obejmuje (między innymi!) takie słowa gederionu: spopielenie, kraina, szlahetność, zenit, studnia, wijąca się droga. Na mapach stygijskich tłumaczy się go: „szlahetność zenitu wzwyż spiralą od spopielonych krain biegnąca” (jeden z czterech wersów opisujących Fohra Bdiga). Dobór znaczeń w ogromnej mierze zależy od kontekstu – w tym wypadku trzeba uwzględnić całą wiedzę o stygijskiej kartografii, oraz treść trzech innych znaków składających się na „czterowiersz”.
Nazwy znaków nie są pochodzenia stygijskiego. Wzięły się od imion badaczy, którzy zdołali je zinterpretować, albo – jeśli głowiły się nad tym pokolenia mędrców – są nazywane Znakami Legionów (czyli „Tysięcy”). Oczywiście sposoby odczytania bardzo często się różnią, dlatego liczne znaki noszą różne nazwy i są najróżniej odczytywane.
Pytanie dlaczego, dlaczego tyle wysiłku poświęca się na zgłębianie znaków Acheronu? Ciekawość to jedna sprawa; świat taki jakim go wiedzieli mieszkańcy Acheronu, Nuranie Shidygzai jest dla jasnomagicznych badaczy niezwykle fascynujący. Ziemia i woda zjednoczone, niebo odbijające się w górach, egzystencja poza życiem i śmiercią, ludzie rozmawiający z Demonami; można by długo wymieniać... Wszystko sprowadza się jednak do głodu wiedzy, wiedzy która daje prawdziwą (choć pozornie abstrakcyjną) moc i władzę. W tych znakach jest siła, jest zrozumienie istoty świata. Nie można ich użyć jako broni czy pancerza, nie uratują komuś życia, nie umożliwią zmiany Poziomu Energetycznego – tylko głupcy szukają takiego ich działania. Mędrcowi jednak odsłonią to, co najcenniejsze – osnowę rzeczywistości, Zamieciową sieć powiązań między wszystkim co istnieje i tym czego nie ma. W nich kryją się sekrety Bogów i Bestii, możliwość ogarnięcia Gigamu, szansa absolutnego oświecenia, wszech-zrozumienia.