Autor Wątek: Trochę o rasach... Roboty wstępne  (Przeczytany 173 razy)

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Trochę o rasach... Roboty wstępne
« dnia: Grudzień 16, 2008, 12:12:46 am »
To bardzo dobry i ciekawy tekst, wydaje mi się że można go umieścić (zlinkować) do Krasnoludów w Północy.
Niemniej jednak nie wydaje mi się by taki opis ras był pobieżny.. nie wyobrażam sobie umieszczenia tutaj 30 ras i uznanie tego za skrót, to raczej przypominałoby zwięzły i trochę uszczuplony opis; długi i kompletny, nie skrócony i uproszczony.

Może tak:

Pierworodni
Opis ich Klątw

Tanelfowie - wiecznie młodzi, piękni, utalentowani, nie znający chorób i zmartwień, ideał człowieka; odseparowani, zapatrzeni w siebie, gardzący śmiertelnikami; dumni; w obecnych czasach pokojowo nastawieni, skupieni na wewnętrznych sprawach Zjednoczonego i Podzielonego Cesarstwa. Unikają błękitu i snów - tam czai się ich Klątwa.

Ver'kar - pragnący mocy niewyobrażalnej, ucieleśnienie destruktywnych żądz i lęków śmiertelników; bezwzględni, wykalkulowani, zdyscyplinowani wewnętrznie, niemoralni; dumni, kładący nacisk na historię, oddani sprawie walki z Klątwą i Synami; nazwani przez śmiertelnych Horrorami, budzą postrach i są synonimem najgorszego zła.

Herdainowie - ideał uporu i esencji; skupieni na trwaniu i tworzeniu, rozbudowie, rzadko popadający w bezsensowną rządzę niszczenia i zabijania; ich dzieła i siedziby przesycone są esencją i dążeniem do doskonałości; niemalże unicestwieni w I.E. przez Ver'kar; istoty czerwieni - poruszający się po błękicie tak jak ziemi prawdziwej. Synowie rzucili na nich aż 3 Klątwy.

Ezurianie - ich twórcami były smoki, słowa celu tej rasy łączą się z jej Ideą przekształcając ją trwale. Niemalże zniszczeni przez Klątwę i zawieruchę wojen mających miejsce przed I.E. poprzysięgli Zemstę. Stała się ona ich jedynym słowem celu, przekształciła i zdeformowała ciało i umysł. Są idealnym narzędziem do realizacji swego celu.

Vidowie - pochłonięci przez pragnienie kolekcjonerstwa i zbieractwa. Ich pochodzenie (Potwory) umożliwia wymianę i gromadzenie najróżniejszych cech i zdolności. Lud błękitu, najlepsi spośród badim, niezrozumiali, nieogarnięci; pokojowo nastawieni, pozornie niemieszający się w interesy innych ras.

Piktowie -

Holm -

Rafaici -

Wychodzi na jaw kilka faktów: psychikę mają wymyślone tylko 3-4 rasy, Tanelfowie, Herdainowie, Ver'kar oraz Ezurianie (powiedzmy). Reszta jest jeszcze trochę niedojebana :P hmm no może Rafaitów potrafiłbym jeszcze opisać ale pozostałych już nie :)
W każdym razie tak widzę ten temat, krótke info w pigółce, masa uogólnień, pewne deformacjie, etc. Ale przecież chodzi tylko o oddanie pewnego wrażenia, jeśli ktoś się zainteresuje to zapozna się z opisem ras w ich działach :)
« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2009, 05:11:22 pm wysłana przez Bollomaster »
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Trochę o rasach...
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 16, 2008, 12:28:36 am »
Teraz kilka krytycznych uwag o tym co sam spłodziłem.
Tekstu mogłoby być 3x tyle, ale nie więcej! Dodatkowe 100% chyba starczy nam na spisanie wszystkiego. Tj każda rasa 6-8 linijek.
Brakuje tu czystego kryterium opisu i kolejności. Proponuje taki
Nazwa - wygląd, psychika, inne (tylko niezwykle ważne lub pasujące do klimatu jaki budujemy) fakty, czerwień i błękit, Klątwa.
Ewentualnie 'inne' wrzucimy na sam koniec.
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

kasiotfur

  • Jego Cesarska Mość
  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1366
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Trochę o rasach...
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 16, 2008, 02:56:33 pm »
super Piniek. też uważam, że takie minimalne opisy, pozwolą ludziom łatwiej w to wejść. Dodam jeszcze wieczorem coś od siebie, bo muszę wracać do pracy

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Trochę o rasach...
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 16, 2008, 03:21:34 pm »
Zgadzam się z Kasią ALE. Trzeba unikać stereotypów; notka o Ver'kar jest bardzo dobra, ale przy tanelfach widać twoje uprzedzenia/ niezrozumienie tej rasy. Niektóre sformułowania są bardzo dobre, ale mogą prowadzić do błędnych wniosków; np. podkreśląc że Klątwa tanelfów czai się w Błękicie zupełnie nie wspominasz, że tak samo jest z wszystkimi rasami pierworodnymi. Opisy Ezurian i Herdainów trzebaby doszlifować. Przypominam, że właśnie Vidowie mieli być ludzccy i zrozumiali!
Wiem, że to tylko demo, ale chodzi o przyjęcie pewnych założeń. To musi być dobre, czytelne, rzeczowe i jeszcze raz dobre! (W końcu większość nowych ludzi będzie to czytać na początku).

Nie chciałbym też, żebyś używał wulgaryzmów w tym o co piszemy. Tak, to tylko forma bez znaczenia, ale myślę, że słowa trzeba jednak ważyć. Bo forma ma znaczenie. Kurwienie przy innych okazjach mogę znieść - nie chcę go po prostu widzieć zamiast części mowy w naszej pisaninie (jeśli niczemu to nie służy).

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Trochę o rasach...
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 16, 2008, 05:20:05 pm »
Ee aaa o 'niedojebanie' idzie. ok postaram się hamować :]
Tak zgadzam się, nie ogarniam Tanelfów w pełni dlatego Ty lub Kasia powinniście to zmienić. Pisząc o klątwie tej rasy podkreśliłem fakt unikania błękitu, Herdainowie, Vidowie i Ver'kar tego nie robią, ich pozycja w błękicie jest nadal silna (obiektywnie oczywiście słabsza niż kiedyś). Wreszcie Tanelfowie wyżekli się kilku ze swych darów dot. błękitu, to też ma jakiś związek. Hmm nie wiem jak to wszystko ująć w jednym słowie, trudno, nie myślałem nawet przez chwilę że będzie to łatwe.
Vidowie są jak najbardziej ludzcy, nie wiem jak oddać ich rudzalion oraz nieprzewidywalność akcji. To są rzeczy które się nie dzieją codziennie, czasem tylko raz w życiu jednostki, ale np. zrzucenie horyzontu z błękitu na czerwień jest czymś gigamicznym; działania tej rasy potrafią być znacznie bardziej nieogarnięte niż pozostałych :)
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"