Neytril lub Ayla (w zależności od lokacji bóstwo nosi albo męskie albo żeńskie imię)
Bóg/bogini drzew nie jest świrniętym ekologiem, wręcz przeciwnie, kapłani tego boga wierzą, że jest to surowiec najdoskonalszy ze wszystkich, że poprzez szereg procesów magicznych możliwe jest uzyskanie z drewna dowolnego surowca o dowolnych właściwościach. Wyznawcy jego kultu chodzą odziani w jak największym stopniu w drewno, w zależności od stanu majątkowego, różnie wygląda efekt końcowy. Wierny naukom swego boga wyznawca stara się korzystać w życiu codziennym tylko z tego surowca, od ubrań po poprzez przedmioty codziennego użytku, a skończywszy na broni.
Kapłani boga/bogini drewno potrafią uczynić twardsze niż najtwardsza stal, ostrzejsze niż diamenty, delikatniejsze niż jedwab. Wszystko w zależności od potrzeb wyznawcy. Sekretem kapłanów jest to, że nie niszczą oni istnienia danego drzewa, ono nadal trwa w danym przedmiocie, w sytuacjach, kiedy przedmiot jest wykonany niedokładnie możliwe jest odrośniecie drzewa poza strukturę przedmiotu, powłoki. W takim wypadku uznaje się, że nie udało się pogodzić natury drzewa z nową powłoką. Kapłani nigdy nie narzucają siłą swej woli, zawsze przekonują dane drzewo do zmiany swej struktury. Naturą drzewa (są wyjątki) jest rzetelność, raz podjęta decyzja przeważnie jest niezmieniona.
Wyznawcy często wchodzą w konflikt z prawem, gdyż nie akceptują waluty metalowej, ani żadnej innej niźli drewno wzbogacone o energię/esencję odpowiedniego metalu.
W większości wyznawcy boga zamieszkują w drzewach lub na drzewach, starają się być ich jak najbliżej drzew. Każde, nawet najmniejsze drzewo jest traktowane jak świątynia.
Za zbrodnie uważane jest palenie drzewa, niszczenie jego energii. Emisariusze kultu starają się przekonać barbarzyńców do innych materiałów, minerałów. Uważają, ze da się zastosować inne materiały by dawały światło, by dawały ciepło. Kapłani opracowali technikę pozyskania światła z różnych minerałów, różnych kryształów (dla barbarzyńców), w swoich społecznościach udało im się schwytać promienie słońca do drewnianej latarni, tak że możliwe jest oświetlenie całego domu jedna taką lampką przez całą noc. W kominkach wyznawcy barbarzyńcom przygotowali piec czerpiący energię z powietrza i światła (proces zbliżony do fotosyntezy), lub z kryształów i innych minerałów. Wyznawcy kultu są jednak na tyle oświeceni, że rozumieją iż palenie drewna to również sposób jego wykorzystanie...
Za zbrodnie uważają również wycinkę lasu, gdy na jego miejsce nie sadzi się innych drzew.
Główny nurt wyznania jest bardzo spokojny, nastawiony na rozmowę, na przekonywaniu, na dialogu.
Są dwa radykalne ugrupowania:
1.Brutale – nie mają swojej nazwy, nawracają siłą i zniszczeniem
2.Klasycy – pokojowo nastawiony do świata odłam, który wierzy, że najbardziej idealne jest samo drzewo, że nie trzeba bo przerabiać, poprawiać, udoskonalać.
Struktura kościoła:
-kapłani - wśród których można wyróżnić tych zajmujących się cyzelowaniem drewna, a także tych, którzy przygotowują nowe techniki dla barbarzyńców;
-emisariusze - najbardziej przypominają zwykłych księży, mówią o wierze, o bogu;
-łapacze energii – podróżują zawsze z emisariuszami, lub osiedlają się w dużych skupiskach ludzi, zawsze pośród niewiernych. Ich zadanie jest proste z możliwie jak największej liczby ognisk uratować energię drzew i przenieść ją do drewnianych kryształów, avatarów. W procesie palenia drzewem w kominku energia drzew zostaje okaleczona, ale nie ginie. Łapacze zajmują się odzyskiwaniem takiej energii;
-paladyni - zbrojne ramię uczestniczą w walce z najbardziej zagorzałymi barbarzyńcami, z istotami, które nie chcą rozmawiać, walkę defensywną. Są nastawienia tylko na obronę. Nigdy nie atakują;
-Drzewa - najwyżsi kapłani, którzy całe swoje życie wiernie służyli swemu bogu z biegiem lat coraz bardziej się do drzew upodabniali, aż stali się nimi w całości, co dało im nieśmiertelność.
Rytuały:
Najważniejszym jest bez wątpienia rytuał połączenia. Odbywa się w kilku etapach.
1. uroczyste przyodzianie drewnianych bransolet na nadgarstki (nie są nigdy zdejmowane, poza wyjątkowymi okazjami), które traktowane są jako wejście do kościoła, z reguły w wieku kilku lat - pewnie koło 7-9
2. "Zrośnięcie" - etap pozwalający stwierdzić dojrzałość osoby, podczas którego energie drewnianych bransolet i ciała danej osoby łączą się w jedno.
3. zaślubiny - wymiana bransolet między małżonkami, bardzo skomplikowany i trudny rytuał, gdyż małżonkowie zanim wymienia się bransoletami, muszą je oddzielić od swojego ciała.
4. "Zaślubiny z drzewem" – kiedy jedno z małżonków umiera i zostaje oddane drzewom, drugi małżonek ma możliwość (o ile drzewo wyrazi na to zgodę) zaślubienia drzewa. Rytuał jest bardzo długi, trwa około 5 dni i nocy następnie jest przerwany na około 2 miesiące i ponownie 5 dni i 5 nocy, polega na zaszczepieniu energii z ramienia małżonka i z części drzewa. Małżonek traci w efekcie ramię, które pochłania drzewo. Jednak otrzymuje zamiast ramienia doskonale wykonaną przez drzewo gałąź imitującą ramię. Ponieważ zwyczajowo rytuał wykonuje się z drzewem, które wchłonęło zmarłego małżonka, to żywy małżonek zyskuje możliwość kontaktu ze swoją zmarłą połową.
5. Pogrzeb: ciało wyznawcy oddawane jest Drzewu na wchłonięcie. Drzewo lub drzewa pochłania ciało zmarłego, wchłania je.