Autor Wątek: Krasnoludzka wizja świata  (Przeczytany 162 razy)

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Krasnoludzka wizja świata
« dnia: Styczeń 22, 2009, 05:46:23 pm »


1: zachód
2: wschód
3: północ
4: południe
5: zachód i północ
6: wschód i południe
7: czerwona ziemia
9: Błękit, a dokładniej "inne krainy" czyli obszary niepoznane
8: "wszystkie strony świata"; najwyżsi królowie nosili tytuł "władców ośmiu stron świata""
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2009, 05:57:18 pm wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Krasnoludzka wizja świata
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 22, 2009, 05:47:26 pm »
Trochę inna wizja:



Tu 9. (część) interpretuje się jako "obszary niepoznawalne"
« Ostatnia zmiana: Styczeń 22, 2009, 05:58:14 pm wysłana przez Bollomaster »

bambosh

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 747
  • Niech bestia zdycha!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Krasnoludzka wizja świata
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 22, 2009, 08:09:53 pm »
Jasna sprawa...  tylko dlaczego, DLACZEGO trzeba zamieniać kolejność 8 i 9?
Niech Gwiazdy błogosławią zastępy Akaruny i niech świecą jasno nad ścieżkami jej wybawcy!

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Krasnoludzka wizja świata
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 23, 2009, 01:43:16 pm »
Po prostu dlatego, że według krasnoludów 8 ma większą wartość niż 9. Nie uważam, żeby wprowadzało to wiele komplikacji; na sesji, podczas wykminiania nikt z nas i tak nie będzie stosować numerologii tak jak robią to krasnoludy. Grając krasnoludem zwykłe działania matematyczne też będzie się przeprowadzać normalnie - przecież jesteśmy ludźmi. Z drugiej strony wiadomo, że nawet samym krasnoludom ten inny porządek przysparza wielu kłopotów - muszą używać bardzo złożonych działań żeby go zachować. Myślę że to ciekawe; widać tutaj jak pewne rzeczy walczą z Tradycją, pragnieniem łatwości, prostoty - z powodu tego zamętu liczbowego, uczeni krasnoludzcy mogą popełniać wiele błędów, których nie popełniliby nawet ludzie. Akceptują to jednak jako cenę utrzymania pewnego ładu. Jest to kolejne źródło entropii, chaosu - przecież krasnoludowie ze swoim wrodzonym talentem do liczb powinni mieć w tej dziedzinie absolutny porządek i być maksymalnie skuteczni. Jak widać, jest inaczej i myślę, że jest to logicznie uzasadnione.