Autor Wątek: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)  (Przeczytany 477 razy)

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 29, 2009, 10:08:35 am »
Cud
1 PM: Bitewna ogłada. Mimo zażartego współzawodnictwa, do pewnego stopnia opanowujesz żądzę zwycięstwa. Widać skupienie na wyzwaniu, ale potrafisz też minimalnie reagować na resztę świata. [Rycerz w szrankach odpowiadający na pozdrowienie damy; Fryzjer uprzejmie choć zdawkowo odpowiadający klientowi]
5 PM: Ujmujący wdzięk. Naturalna swoboda, subtelność, precyzja, moc ruchów które - zdaje się - nie wymagają żadnego wysiłku woli [Fryzjer swobodnie rozmawiający ze swoim klientem, Szermierz w ogniu najbardziej zażartej walki pełen klasy, humoru, zdolny komentować ataki wroga, ruch wśród widowni]
15 PM: "Kwiat Pamięci". Niezrównana klasa; poruszające, chwytające za serce działanie, budzące łzy wzruszenia, podziw, groza - widzowie mają świadomość że oglądają coś wspaniałego, godnego legendy.
26 PM: Mistrzostwo absolutne. Totalna perfekcja ruchów, techniki. Jeśli mistrz przegrał nikt nie ma wątpliwości że jego przeciwnik musiał być dziesięć, nie sto! razy silniejszy. Niezapomniane piękno.

Gwiazda
2 PM: Trwałość. Twoje dokonanie trzyma się wyjątkowo dobrze [rana gojąca się dwa razy dłużej; fryzura wytrzymująca ulewny deszcz i wichurę; muzyka brzmiąca tygodniami w uszach słuchaczy]
7 PM: Wspaniała wytrzymałość. Eskalacja Trwałości [rana gojąca się trzy razy dłużej; muzyka pamiętana przez lata; dzieło sztuki wyglądające jak nowe nawet po dekadach]
14 PM: Szczęśliwe trwanie. W kilku epizodach, gdy istnienie Dzieła zależy od ślepego trafu, los działa na korzyść mistrza [młot ześlizguje się z rzeźby i gruchocze kolano niszczyciela; koło u wozu uzdrowiciela gnającego na pomoc rannemu pęka; wspaniałego występu słucha krasnolud obeznany w magiach światłowych - który zachowuje muzykę dla potomności]
21 PM: Jasnowidzenie. Mistrz wie co i kiedy - jeśli w ogóle - położy kres jego Dziełu [wizja istoty która zabije człowieka któremu uratowało się życie; pewność że za 54 lata ta księga zostanie zapomniana]
49 PM: Święty wyczyn. Wszystkie poprzednie efekty zlane w jednym.

Aspekt trafu

Aspekt imitacji

Aspekt tajemnicy/ czujności

Użetnia

cdn
« Ostatnia zmiana: Grudzień 30, 2009, 08:11:50 am wysłana przez Bollomaster »

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 29, 2009, 11:54:29 am »
Inna, ogólnie związana rzecz. Wydaje mi się Pinko, że niesłusznie kładziesz taki nacisk na systematykę magii opracowaną dla Klanarchii. "Dla" - dlatego że ta systematyka służy określonemu celowi, jeśli przez jej pryzmat spojrzeć na Klanarchię widać, że ten system obejmuje wszystko, każdą wariację, "dla każdego coś dobrego" i tak dalej. Mnie się to kojarzy z szykowaniem pola pod abstrakcyjną - ale zawsze - Bitwę (o ludzi). To są cenne uwagi, ale nie zmieniaj tego w jakiś dogmat, to tylko kwestia perspektywy, zabawy słowami i przede wszystkim: wyobraźni. Tak ja to widzę.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2009, 11:57:02 am wysłana przez Bollomaster »

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 30, 2009, 11:57:50 pm »
Niby tak niby nie. Co ja mam tu powiedzieć? Tamta rozkmina dość dobrze dzieli tendencje jakie występują w różnych grach fabularnych. Do tego daje duże pole do popisu przy wymyślaniu, mamy 3 podstawowe wzorce które można rozwijać - to trzy odmienne szkoły i podejścia do magii w świecie gry, a w SOAP właściwie cztery bo zwykła umiejętność także jest magią. Z tego można wytworzyć kilkanaście bądź kilkadziesiąt innych ciekawych szkół. Wszystko ma jakąś systematykę związaną z historią tj genezą. Do tego możemy wyrzucić kilka magii poza te ramy by podkreślić ich dziwaczność, niemożliwą do ogarnięcia naturę. Traktuję to jak bardzo ciekawy i fascynujący szkielet, bez obaw dogmatem to się nie stanie, chyba że masz tu coś innego na myśli niż mi się wydaje. Swoją drogą temat b. ważny bo tyczy się całego świata i wszystkich graczy, musimy się spiąć by każdy był zadowolony. Problem na razie widzę w braku silnych podstaw do wprowadzenia wszystkich w dyskusję. Mógłbyś dorzucić do 'tego tamtego' tematu o traktacie kanonów Sztuki, to co wykminiliśmy o Halruanach i ich magii? Byłbym bardzo wdzięczny mi ostatnio brakuje pary by brać się za pisanie o tak znamiennych rzeczach :|

Teraz czytam posty o drabinie.
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

El Lorror!

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1680
  • You're so poke-poke!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 31, 2009, 12:40:17 am »
Cytuj
Pineczko pewnie potrafi obliczyć ile pobocznych umiejętności wymagałaby walka mieczem na p34
Hmmm poczuwając się do wagi tych słów (:P) chciałem sprawdzić czy tak rzeczywiście by było. Po dokonaniu obliczeń wnioskuję że nie sprostałbym wymaganiom mojego MITU :D Wyniesienie umiejętności na 34 poziom wymaga posiadania 8.589.934.592+1 umiejętności. Z czego około 4mld to pierwszy poziom :) Hmm w sumie to mieliśmy odrzucić dochodzenie do 30 poziomu umiejętności ze względu na napór Czasu i przechodzenie na wyższe rangi (błękitną i zamieciową). Poza tym sprawdź sobie ile czasu zajęłoby nauczenie się tej umiejętności uwzględniając to że po pewnym czasie nie miałbyś nauczyciela ani nawet materiałów (tj tutaj snuję bajki o jednej umiejętności na 34 nie wspominam nawet o piramidzie z FATE :D :D B. ciekawe liczby.
Ok. Koniec ciekawostek.

Tekst z początku trochę mnie odrzucał, później mi się bardzo spodobał.
Sam dodam że dobór umiejętności powinien być jeszcze bardziej oddawany przez narrację niż opisałeś. W opisie fryzjera Tanelfa od razu rzuciło mi się jego obeznanie z uwielbieniem piękna, jego znajomość perfum może pozwolić mu wpleść zapach etc, dobranie do fryzjerstwa znajomości sztuki, ubioru, czy nawet pogody jest logiczna, wszystko służy rozwojowi jego fachu. Fryzura może być piękna ale co z tego jeśli nie pasuje np do sukni?
Tutaj chcę się zatrzymać, pomysł z PM jest dobry bo w widoczny sposób nagradza graczy, ale poza tym powinniśmy kłaść nacisk na narrację. Coraz bardziej wydaje mi się że to narracja będzie kluczową cechą systemu SOAPa, nie mechanika. Mechanika ma pomagać graczom i mistrzowi, obrazować wiele aspektów świata, ale z naszym zamiłowaniem do sybtelności i detalu nie sprostalibyśmy chęci ujęcia tego w proste ramy. Pewne rzeczy będziemy brali na 'zdrowy rozsądek' nie obciążając tym mechaniki - dlatego bardzo podoba mi się przedstawienie sytuacji na dworze Cesarza czy Króla w zmaganiach mistrzów nożyczek.
Z efektami PM powinniśmy być o tyle ostrożni by nic nie mogło łatwo ich przebić, tj jakaś inna część mechaniki, np by efekt trwałości nie mógłby zostać zastąpiony jakąś prostacką magią, czy nawet rozwiniętą magią, tylko czymś naprawdę wielkim. Wreszcie PM mogłyby wdawać się w konflikt z graczem jeśli ten źle by je ustalił, np gdyby grał postacią o dużej empatii posiadającej zarządzanie ergonomiczne na 5tym nie wpisane w drabinkę a jego działania PMowe lub ich brak opisywałyby go jako bezwzględną istotę wykorzystującą innych. Hmm jak dłużej o tym myślę to ostatnia sytuacja byłaby chyba marginalna ale może dobrze o tym napisać.

PM byłyby raczej podkreślane przy każdym użyciu umiejętności - to chyba coś bardzo istotnego i rzucającego się w oczy.

ST - Stopnie trudności, ja proponowałbym inne ich zastosowanie w umiejętnościach (te następstwa mechaniczne które wymieniłeś są wg mnie dość groźne), jeśli nakładamy ST za działanie w ciemności (nie widzimy dokładnie przedmiotu naszych działań) i w stresie (ręce nam się trzęsą, ciężko się skupić) to postać z widzeniem w ciemności i zimną krwią nie otrzymuje tych ST, jest ponad tym, to wystarczająco nagradza gracza za posiadanie wielu umiejek. Przykłady nie muszą być tak ekstremalne i DDkowe ale z życia codziennego, wchodzisz do galerii sztuki i chcesz nawiązać dobry kontakt z osobą obeznaną w malarstwie, co prawda sam nie jesteś malarzem ale muzykiem. To i tak likwiduje wiele trudności, prawdopodobnie jesteś obyty ze sztuką, potrafisz o niej mówić inaczej, malarz również inaczej patrzy na innego artystę niż na zwykłego 'kmiecia', np. może zaangażować się z wielką chęcią w nową znajomość gdyż od dawna szukał inspiracji w sztuce. ETC.
Najbardziej podoba mi się to ograniczenie 5p. poza tym co napisałeś jest jeszcze kwestia grywalności, gdyby nadawać takie szalone znaczenie każdej umiejętności chyba byśmy oszaleli. 5poziom to faktycznie coś ważnego, coś co rzutuje na nasze zachowanie, postrzeganie świata, to kim jesteśmy.

Piramida w wydaniu FATE odpada ale podczas opisywania skomplikowanych sztuk można pokusić się o pokazanie graczom 'klasycznego' kanonu umiejętności które zdobywa jej adept. Postaram się to zrobić z Arkarą w czasie... hmm oby jak najbliższym.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2009, 12:45:05 am wysłana przez El Lorror! »
"To wspaniałe - grać kimś wspaniałym"

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 25, 2010, 08:25:13 pm »
Czas (wykorzystanie PM)
Pomysł jest prosty i potężny, w zamierzeniu ma sprawić że PM staną się czymś naprawdę atrakcyjnym, wartym gromadzenia.
7 PM: Intuicja Mistrza. Ten manewr pozwala "cofnąć czas", wrócić do chwili tuż przed użyciem Umiejętności - nie jest to rzeczywista podróż w "czwartym wymiarze", ale przedstawienie niesamowitej zdolności przewidywania znanych z mang i anime. Przykład standardowy: fechtmistrz toczy epicką walkę z trzema zamaskowanymi mordercami - nagle z cienia atakuje czwarty, któremu udaje się wyprowadzić decydujący cios. Gracz rzuca "Intuicję" i wraca do momentu tuż przed rozpoczęciem walki - to co miało miejsce chwilę wcześniej jest traktowane jak możliwa przyszłość, coś co potoczy się właśnie w ten sposób. Chyba że fechtmistrz wprowadzi modyfikację - na przykład w pierwszej nadarzającej się okazji posyła pchnięcie w cień i ścina czwartego klienta. Inny przykład: Randon, geniusz garkotłuctwa tworzy potrawę-poemat; niestety w trakcie uczty pewna szlachcianka po zjedzeniu niewielkiej porcji zaczyna... Doświadcza rozstroju żołądka; to nie wina Randona, kobieta jest po prostu uczulona na kilka składników jakich użył - mimo to złe wrażenie pozostaje. Zagrywając "Intuicję", Randon zakłada, że podczas produkcji przewidział podobną sytuację i użył bardziej neutralnych składników, albo w odpowiedni sposób ostrzegł niektórych gości.

-na "Intuicję" trzeba patrzeć jak najszerzej, chodzi o to żeby każda akcja mogła zostać w taki sposób skorygowana, przeniesiona bliżej perfekcji;
-ryzyko polega na spowolnieniu gry i zbytnim skupieniu światła na jednej postaci. Odpowiedzi jest kilka: po pierwsze PM nie używa się ot tak sobie, ale zawsze w krytycznych sytuacjach, kiedy mamy do czynienia z wyzwaniem, kiedy mierzą się równorzędne siły. W takim wypadku to nic złego że postać z mistrzowską Umiejętnością skupi na sobie akcję. Poza tym pewne rzeczy można przewinąć; MG stwierdza po prostu że wszystko potoczyło się tak samo z jednym/ więcej wyjątkiem określonym przez gracza;
-"Intuicja" pozwala na idealne oddanie pojedynków w stylu japońskim gdzie antagoniści przez dłuższą chwilę mierzą się spojrzeniami i pozornie nic innego nie robią. W rzeczywistości walka już się toczy, konfrontują się kolejne przewidywania, oceny sytuacji. Jedna strona zagrywa "Intuicję" - druga odpowiada tym samym, i tak dalej aż do momentu gdy komuś zabraknie PM. A wtedy - jedna szybka, zabójczo precyzyjna akcja i po kilku chwilach czasu sesji a nawet półgodzinie czasu rzeczywistego - Koniec!
« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2010, 12:02:39 pm wysłana przez Bollomaster »

bambosh

  • czytacze
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 747
  • Niech bestia zdycha!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 25, 2010, 10:37:04 pm »
Bardzo potężna zdolność, ale jak dla mnie jak najbardziej pasuje; problem leży może w tym ile razy można użyć takiej zagrywki; w końcu ilość PM jest stała (jest?), 'kupuje' sie je z wyprzedzeniem, i raczej nie znikają po pierwszym użyciu - to raczej stałe świadectwo twojego mistrzostwa. Może coś przeoczyłam (pewnie tak...), jak to wygląda? PM zużywane w jednym wielkim popisie umiejętności (walka o życie, turniej rycerski, występ przed tronem króla,), czy wzmacniające umiejętność przy każdym jej użyciu?
Niech Gwiazdy błogosławią zastępy Akaruny i niech świecą jasno nad ścieżkami jej wybawcy!

Bollomaster

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 4175
  • Aurë entuluva!
    • Zobacz profil
    • Email
    • Prywatna wiadomość (Offline)
Odp: Różnorodność umiejętności! (I inne problemy)
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 26, 2010, 12:09:02 am »
Nic Dziobek nie przeoczyłaś. Tego właśnie jeszcze nie wiem... Twoja uwaga to dobry punkt wyjścia.