pracuje na cały etat, na razie na umowe na zastepstow, o tym czy mnie bogowie kochaja dowiem sie juz w nowym roku, kiedy bede wiedzial, czy zostaje, czy chora wrociala do pracy.
pracuje od 08-16 mniej wiecej, bo dwa razy w tygodniu do 09-17
zarazbiam lepiej niż w holi.
Opierdalac się raczej nie będę aż tak mocno jakbym chciał
PS. z Holi przynajmneij do końca roku nie rezygnuje, poprostu będę tam bardzo rzadkim gościem, mam długi które musze spałcić